Najdłuższy „krwiopijca” Solarisa

Idea ambulansu produkowanego na bazie Solarisa Vacanzy, jest z prosta. „Wystarczy”do autokaru turystycznego przenieść gabinet lekarski, izbę przyjęć pacjentów, łóżka dla pacjentów oddających krew i sprzęt medyczny. Słowem stworzyć szpital na kółkach. Wyposażenia ambulansu do poboru krwi marki Solaris i jego jakości wykończenia wnętrza pozazdrościłby nie jeden szpital nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. Przyjrzyjmy się zatem bliżej temu produktowi i pod lupę weźmy najnowszy z ambulansów jaki wyjechał z fabryki w Bolechowie. Jest nim Solaris Vacanza 13 dla RCKiK w Warszawie.

Trzyosiowy krwiopijca
Gabaryty pojazdu są identyczne ze standardową Vacanzą turystyczną. Autokar ma więc długość 12,9, szerokość 2,55 m i wysokość 3,86 m. Pojazd jest napędzany 12,8 litrowym silnikiem DAF MX 315 C o mocy prawie 430 KM i spełnia normę euro 4 w technologii SCR. Napęd przenoszony jest na osie za pomocą ośmiobiegowej, manualnej skrzyni biegów firmy ZF. Autokar wyposażony jest w EBS, integrujący właściwości ABS i ASR, a trzecia skrętna oś ułatwia manewrowanie 13–metrowcem. Na tym w zasadzie kończą się podobieństwa ze standardową Vacanzą. W środku jest już „tylko”inaczej. Wnętrze, które w tym przypadku trudno nazwać przestrzenią pasażerską, zostało podzielone na kilka części: zasadniczą część roboczą w której pobierana jest krew od dawców, gabinet lekarski, rejestrację dawców, pomieszczenie do pobierania próbek, część laboratoryjną, poczekalnię i część gastronomiczną oraz pomieszczenie socjalne dla załogi ambulansu. Każda z tych części posiada odpowiednie wyposażenie, m.in. blaty robocze, szafki, gniazda elektryczne na 220V lub 400 V (trójfazowe) czy specjalne halogenowe oświetlenie punktowe. W głównej części roboczej znajdują się cztery fotele (dostępna jest także wersja z pięcioma fotelami) dla pacjentów oddających krew. Pobór krwi w autobusie odbywa się na postoju przy wyłączonym silniku, dlatego pojazd jest wyposażony w specjalne agregaty prądotwórcze i sprężarki umożliwiające m.in. wielokrotne otwieranie i zamykanie drzwi podczas postoju. Załoga ambulansu zazwyczaj liczy od 4-7 osób, dla których w autobusie zaprojektowano pomieszczenie socjalne.
–„Jesteśmy bardzo zadowoleni z pojazdów, które posiadamy w RCKiK w Warszawie”–mówi Dominik Purgal szef działu administracji i zamówień publicznych. –„Dziennie ambulans pokonuje średnio 300 km, na terenie całego województwa mazowieckiego. Zdarzają się także wyjątkowe wyjazdy, jak na przykład ten w ubiegłym roku na Przystanek Woodstock. Podczas tej młodzieżowej imprezy dziennie krew oddawało ponad 100 osób. Pobranie tak dużej ilości krwi z pewnością nie byłoby możliwe bez specjalistycznego autokaru.”

Solaris i zadania specjalne
Od początku działalności Solarisa w ofercie firmy znajdowały się także pojazdy specjalne. Do tej pory producent wyprodukował m.in. salon kosmetyczny, pojazd do obsługi specjalnych gości tzw. salonkę VIP, autobusy miejskie przystosowane do transportu pasażerów warszawskiego lotniska Okęcia. Jednak prawdziwą specjalnością firmy są niewątpliwie pojazdu do pobierania krwi. Pierwszy autobus tego typu zbudowany na bazie autokaru turystycznego Solaris Vacanza 12, trafił w 2002 roku do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) w Katowicach. –„Auto od razu zrobiło furorę i okazało się strzałem w dziesiątkę”- wspomina Stanisław Dyląg, dyrektor RCKiK –„Okazało się, że nie brakuje chętnych do oddawania krwi, trzeba im tylko wyjść, a dokładniej mówiąc „wyjechać”naprzeciw.”Katowicki „krwiopijca”został nagrodzony medalem na targach wynalazczości w Paryżu. Od tamtego momentu z fabryki w Bolechowie wyjechały jeszcze trzy takie pojazdy. W 2004 roku był to Solaris Vacanza 12 dla RCKiK w Bydgoszczy, a w roku 2006 dwa Solarisy Vacanza 13 kupione przez RCKiK w Warszawie. Piąty egzemplarz na bazie Vacanzy 12 został dostarczony w styczniu br. do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu. Obecnie powstaje kolejny, już szósty „krwiopijca”przeznaczony również dla RCKiK w Poznaniu (wersja dwuosiowa).