Warszawa: Nowa twarz komunikacji
Warszawa może mieć nowoczesny i estetyczny system oznaczeń –pisze Życie Warszawy. Czytelny podział na 17 stref oznaczonych trzema kolorami, wprowadzenie zrozumiałych symboli, wymiana przystanków i słupów informacyjnych –a wszystko po to, aby ułatwić podróżowanie komunikacją miejską. Nie jest łatwo poruszać się autobusem czy tramwajem po stolicy. I to nie tylko z uwagi na korki czy zły stan taboru, ale także z powodu niezbyt czytelnego i mało zrozumiałego systemu oznaczeń na warszawskich przystankach. Właściwie ograniczają się one do papierowych rozkładów jazdy i tablic w pojazdach. Niestety, jedne i drugie są zrozumiałe przede wszystkim dla osób znających stolicę. Przybysze niewiele z nich rozumieją. Dlatego przyszedł czas na informacyjną rewolucję. Tomasz Woźniak jest absolwentem stołecznego Wydziału Wzornictwa Przemysłowego Akademii Sztuk Pięknych. W ramach pracy dyplomowej wymyślił zupełnie nowy system, dzięki któremu każdy warszawiak czy turysta intuicyjnie orientuje się, gdzie jest i jak najszybciej może dojechać do celu autobusem czy tramwajem. Woźniak podzielił miasto na sektory i przypisał im kolory. Miasto w projekcie Tomasza Woźniaka zostało sprowadzone do geometrycznej bryły składającej się z 17 pól. Sektory odpowiadają administracyjnemu podziałowi stolicy na dzielnice. Pasażer łatwo może zapamiętać ich położenie. Centrum to czerwony kwadrat oznaczony symbolem C1. Otaczają go najbliższe dzielnice pogrupowane w osiem pomarańczowych sektorów. Na przykład, położone na zachód od centrum Wola, Ochota, Włochy i Ursus to sektor M4. Oprócz ośmiu pomarańczowych pól na planie jest też osiem żółtych stref peryferyjnych oznaczonych literą P.
W zależności od tego, w której strefie znajduje się przystanek, jest on pomalowany na czerwono, pomarańczowo lub żółto. Pasażer po kolorze wiaty już z daleka może się zorientować, w której strefie się znajduje i jak daleko jest od centrum miasta. Na przystanku z czytelnego schematu podróżny będzie mógł odczytać, którym autobusem lub tramwajem ma jechać. W środku pojazdu dowie się jeszcze, gdzie najkorzystniej może się przesiąść.
