Zakopane: Łysa Polana odcięta

Od października zakopiańskie PKS zawiesiło połączenia autobusowe z przejściem granicznym na Łysą Polanę –czytamy w Gazecie Krakowskiej. Pracownicy przejścia nie mają się jak dostać do pracy, bo prywatne busy jadą dopiero po godz. 9 rano. PKS tłumaczy, że zawiesił połączenie z Łysą Polaną, ponieważ poza sezonem są one nieopłacalne. –Jesteśmy teraz prywatną firmą, dlatego liczy się dla nas każda złotówka. A analiza ekonomiczna wykazała, że kursowanie autobusów z Zakopanego do Łysej Polany przynosiłoby tylko straty –zaznacza Sebastian Kuźma, dyrektor przewozów pasażerskich zakopiańskiego PKS. –Dlatego zdecydowaliśmy się zawiesić to połączenie aż do świąt Bożego Narodzenia. Potem znowu je uruchomimy aż do końca lutego, gdy będą ferie i więcej turystów. Jak się jednak okazuje jest szansa na uruchomienie jednego porannego połączenia autobusowego na Łysą Polanę dla osób dojeżdżających do pracy na przejście graniczne. –Zdajemy sobie sprawę z tego, że kilka osób dojeżdża tam do pracy. Dlatego jeżeli zgłoszą się do nas i okaże się, że nie są to jedynie dwie osoby, a rzeczywiście dziesięć, wówczas będziemy skłonni puścić autobus o 6 rano –zapowiada Sebastian Kuźma. Poza zawieszonym połączeniem z Łysą Polaną innych zmian w rozkładzie jazdy autobusów PKS nie ma.