CBA zatrzymało prezesa Fabryki Pojazdów Szynowych H. Cegielski. W tle wielki kontrakt wagonowy

Rozkład jazdy:

1. Jakie zarzuty mogą zostać postawione prezesowi Fabryki Pojazdów Szynowych w związku z prowadzonym śledztwem?
2. W jaki sposób zatrzymanie szefa FPS może wpłynąć na realizację kontraktów o wartości kilku miliardów złotych?
3. Jakie działania naprawcze planuje podjąć Agencja Rozwoju Przemysłu, aby zapewnić stabilność funkcjonowania spółki?

Śledztwo prokuratury i CBA

Według ustaleń dziennikarzy, sprawa ma związek z podejrzeniami korupcji przy wyborze podwykonawców realizujących wielomiliardowe kontrakty spółki. Postępowanie prowadzi śląski pion prokuratury ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji. CBA potwierdziło, że działania odbywają się na zlecenie prokuratury, ale szczegółów nie ujawniono.

Reakcja Agencji Rozwoju Przemysłu

W specjalnym oświadczeniu rzeczniczka ARP, Katarzyna Frendl, podkreśliła, że sytuacja jest traktowana z najwyższą powagą.

– Zdarzenie to ma charakter poważny i zostaje potraktowane z najwyższą uwagą. ARP podejmie niezwłocznie wszelkie niezbędne działania w celu wyjaśnienia sytuacji. Zarząd spółki zadeklarował pełną, bezwarunkową współpracę z organami ścigania – przekazała.

FPS – strategiczny producent taboru kolejowego

Fabryka Pojazdów Szynowych H. Cegielski to jeden z producentów taboru kolejowego w Polsce. W ostatnich latach spółka zdobyła zamówienia o rekordowej wartości, stając się ważnym partnerem zarówno dla PKP Intercity, jak i dla samorządów wojewódzkich.

W ciągu ostatnich dwóch lat FPS zawarła m.in.:

• kontrakt z PKP Intercity o wartości 4,5 mld zł na dostawy nowoczesnego taboru,
• umowę z województwem lubuskim wartą 250 mln zł na sześć zespołów trakcyjnych.

Nowe wyzwania dla spółki

Zatrzymanie prezesa Grzegorza K., który kierował spółką od ubiegłego roku po wygraniu konkursu na stanowisko, rzuca cień na realizację wielkich kontraktów i może wywołać niepewność w sektorze kolejowym. Dla spółki, która w ostatnich miesiącach stała się jednym z filarów modernizacji polskiego transportu szynowego, sytuacja ta oznacza poważne wyzwanie wizerunkowe i organizacyjne.

Na dalsze informacje w sprawie trzeba będzie poczekać do oficjalnych komunikatów prokuratury, która pozostaje gospodarzem postępowania.