Polski rynek używanych autobusów – 10.2021

Autobusowy październik

Prezentujemy najnowsze analizy PZPM i JMK przygotowane na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów.  W październiku na polskim rynku sprowadzanych, używanych autobusów odnotowaliśmy 234 rejestracje, co w porównaniu z ubiegłym rokiem oznacza wzrost o 15 szt. (+6,8% r/r).

To kolejny, ósmy miesiąc z rzędu ze zrostową dynamiką (w marcu o 19,7%, w kwietniu o 300,0%, w maju 162,3% , w czerwcu 39,3%, w lipcu o 13,5%, w sierpniu o 24% i we wrześniu o 26%). Takie dane pokazują, że autobusowy rynek wtórny szybciej wraca do normalności po kryzysie wywołanym pandemią COVID-19 niż pojazdy fabrycznie nowe, a październikowe dane to po prosu korekta sprzedaży. W ostatnim miesiącu cześć kategorii funkcjonalnych była „na plusie”, a część na „minusie”.

W poszczególnych segmentach sytuacja wyglądała następująco:

• minibusy są cały czas na fali wzrostu – 50 szt. (+22 szt. / +78,6% r/r);
• autobusy miejskie z jesiennym spadkiem – 23 szt. (-9 szt. / -28,1%);
• pojazdy międzymiastowe umacniają swoją pozycję lidera na wtórnym rynku – 99 szt. (-2 szt. / -2% r/r),
• autobusy turystyczne  – 51 szt. (+1 szt. / +2%)
• pojazdy szkolne tym razem bez rejestracji (-1 szt.)

Od początku roku

W ciągu 10. miesięcy br. polscy przewoźnicy zarejestrowali łącznie 2210 sprowadzanych, używanych autobusów, czyli o 229 szt. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej (+11,6% r/r). Pamiętając spadki po marcu, kiedy strata do zeszłorocznego poziomu wynosiła aż 221 szt. / -29,6% r/r. czy po kwietniu (-125 szt. / -16,1% r/r) można pokusić się o stwierdzenie, że kryzys opuścił rynek sprowadzanych autobusów. Przynajmniej na razie.

W ciągu 10. miesięcy br. sytuacja w poszczególnych segmentach rynku wtórnego wyglądała następująco:

• Autobusy MINI – 453 rejestracje (+98 szt. / +27,6% r/r), co oznacza lepszą sytuację niż po wrześniu, kiedy nadwyżka wynosiła 76 szt. (+23,2% r/r). Dla porównania w całym ubiegłym roku sprowadzono do kraju 428 szt. używanych minibusów, czyli o 214 szt. mniej (-33,3% r/r) niż rok wcześniej. Zeszłoroczna średnia sprzedaży to 35,6 pojazdu na m-c, podczas gdy tegoroczna jest już zdecydowanie wyższa: 45 szt. na m-c. Jednak do wyniku z 2019 roku jeszcze trochę brakuje (53,5 szt. na m-c). Najczęściej importowany model w tej kategorii to niezmiennie Mercedes-Benz Sprinter (169).
• Autobusy miejskie – 249 rejestracji (-29 szt. / -10,4% r/r), co oznacza głębszy spadek niż po wrześniu (kiedy było -20 szt. / -8,1% r/r). W tym segmencie import używanych autobusów mocno faluje: przeważają miesiące spadkowe – styczeń , luty oraz czerwiec, lipiec, sierpień i październik. Wzrost utrzymał się w czterech pozostałych. W całym 2020 roku kategoria ta osiągnęła poziom 350 szt. (-61 szt. / -14,8% r/r). Zeszłoroczna średnia sprzedaży to 29,1 pojazdu na m-c, a tegoroczna 24,9szt. na m-c. W 2019 roku ten wskaźnik wynosił 34,3. Najczęściej importowany w br. model na miejskim wtórnym rynku to Solaris Urbino 18 (54).
• Autobusy międzymiastowe – po październiku mamy w tej kategorii aż 943 rejestracje (+117 szt. / +14,2%r/r), co oznacza podobną sytuację w porównaniu z rezultatem po wrześniu, kiedy nadwyżka wynosiła +119 szt. (+16,4% ). W tym segmencie wzrost r/r w poszczególnych miesiącach utrzymuje się od marca br., a w czerwcu kategoria wyszła „na plus” w porównaniu skumulowanych wyników z ubiegłym rokiem. Teraz „goni” wynik z 2019 roku. Dla porównania –  w całym 2020 r. zarejestrowano 943 szt. (-206 szt. / -17,9% r/r.) Zeszłoroczna średnia sprzedaży to 78,5 pojazdu na m-c, a tegoroczna: 94 szt. na m-c (a w 2019 r ten wskaźnik wynosił blisko 96).  Najczęściej importowany w tym roku model tego segmentu, to Iveco/Karosa Recreo (150).
• Autobusy turystyczne to razem 477 rejestracji (+18 szt. /+3,9 r/r), co oznacza dalszą poprawę sytuacji w porównaniu z rezultatem po wrześniu, kiedy mieliśmy pierwszy wyraźny wzrost importu w porównaniu z zeszłym rokiem (+17 szt. / +4,2 r/r). Bieżący wynik autokarów jest po październiku wyższy niż w tym samym czasie ub.r. Począwszy od kwietnia w kolejnych miesiącach notujemy wzrost liczby sprowadzanych autokarów (r/r). Tegoroczna średnia miesięczna importu autokarów to 47,7 szt. / m-c. W zeszłym roku ten wskaźnik wynosił 46, a w 2019 r. – 77.

Najlepiej sprzedający się w tym roku przywożony zza granicy używany autokar, to Mercedes-Benz Tourismo (40).

W tym samym okresie sprowadzono 14 autobusów szkolnych podczas gdy rok temu tylko 2 szt.

Nowe kontra używane

Od lat przewoźnicy sprowadzali do naszego kraju ponad 3 tys. używanych autobusów rocznie i dopiero pandemia powstrzymała ten trend. Warto przypomnieć, że w rekordowym 2015 roku zarejestrowano w Polsce aż 3824 szt. używane autobusy zza granicy; w 2016 r. – 3575 szt., w 2017 r. – 3321, w 2018 r. – 3150 szt., a w 2019 r. – 3233 szt. To najlepiej pokazuje, jak silna jest ta część wtórnego rynku autobusów w Polsce. Teraz wychodzimy już z pandemii i widać wyraźnie, że rynek sprowadzanych autobusów mocno przyspieszył, a importerzy już widzą perspektywy na powrót transportu pasażerskiego, dopasowanego do aktualnych możliwości finansowych krajowych przewodników. W efekcie przewidujemy, że rynek sprowadzanych, używanych autobusów zdecydowanie szybciej wróci do „normalności” niż na rynek fabrycznie nowych pojazdów.

Porównując tegoroczne wyniki autobusów nowych (1133) i używanych (2210) widać wyraźnie, że „górą” jest ta druga grupa. Spodziewamy się, że taka sytuacja utrzyma się do końca roku, a czwarta fala pandemii może tylko wpłynąć na wielkość tej przewagi. Przewoźnicy szukają tańszych sposobów na odnowę taboru, a rząd nie zapowiada żadnych systemowych zmian, które mogłyby powstrzymać import starszych i nieekologicznych pojazdów. Po 10. miesiącach br. różnica między rynkiem sprowadzanych z rynku wtórnego a nowych autobusów wynosiła 1077 szt. (+95,1%). Po wrześniu ta przewaga była na niższym poziomie 914 szt. (+86,1%), podczas gdy jeszcze trzy miesiące wcześniej był to poziom 397 szt. Dla porównania w styczniu różnica ta wynosiła 72 szt. (+77% ), a w lutym 105 szt. (+50,5%). Natomiast w całym 2020 r. używanych autobusów było o 57% więcej niż nowych.

Oczywiście nadal istnieją duże różnice pomiędzy poszczególnymi segmentami. Największa dysproporcja – na korzyść rynku wtórnego – panuje niezmiennie wśród autobusów międzymiastowych i turystycznych.  W pierwszej z tych kategorii, od początku roku zarejestrowano … 59-razy więcej pojazdów niż nowych (943 szt. wobec 16 szt.), natomiast w drugim: 3,6-raza więcej (477 szt. wobec 131 szt.) Z kolei w segmencie MINI mamy odwrotną sytuację. Nowe minibusy przewyższają rynek sprowadzanych używanych pojazdów, osiągając proporcję 503 szt. do 453 szt. Podobny trend panuje w segmencie autobusów miejskich (480 szt. do 249 szt.), jednak te różnice nie są tak gigantyczne, jak w przypadku dwóch pierwszych segmentów.

Utrzymująca się cały czas duża dysproporcja pomiędzy nowymi i używanymi autokarami daje nam jednoznaczną odpowiedź na pytanie, dlaczego w Polsce sprzedaż fabrycznie nowych tych pojazdów jest na stosunkowo niskim poziomie. Zakładając, że nasza cała autobusowa flota to ok. 100 tys. pojazdów, to  zgodnie z racjonalną polityką taborową ok.  5% z nich powinno być rocznie wymieniane na nowe. To daje potencjalną sprzedaż na poziomie 5 tysięcy szt. rocznie. W ostatnim „normalnym” roku, czyli w 2019 r. zakupiono 2478 nowych autobusów, a lukę w tym rachunku uzupełnili przewoźnicy liczbą 3233 używanych pojazdów, które zostały sprowadzone do Polski.

Na czele Euro 4

Wśród sprowadzonych od początku roku autobusów dominują pojazdy z normą emisji Euro IV produkowane w latach 2005 -2009 (48% udział). Drugą grupę pod względem popularności stanowiły młodsze z produkcji lat 2010-2019 (32% udział). Trzecią autobusy produkowane w latach 2000 -2004 (17% udział) czyli z emisją spalin na poziomie Euro III. Starsze – z lat 1996-1999 z normą Euro II zarejestrowano 37 szt.

Aktualnie najstarszym autobusem zarejestrowanym w tym roku jest kolekcjonerski Ikarus 260 z 1986 r. Z kolei najmłodsze zarejestrowane pojazdy to 11 pojazdów z rocznika 2021, w tym 9 szt. marki ZAZ. To one stanową grupę „prawie nowych” autobusów (plus 5 szt. z rocznika 2020). Dla porównania – w całym 2020 r. była to grupa 47 pojazdów, a w 2019 – 60 pojazdów. Z kolei w całym 2018 r. takich pojazdów było 47 szt.; w 2017 r. 31 szt., a w 2016 r. 54 (a dwóch najmłodszych wtedy roczników 101 szt.).

Lista rankingowa marek

Po dziesięciu miesiącach br. liderem wtórnego rynku jest tradycyjnie marka Mercedes-Benz. W tym okresie sprowadzono 571 pojazdów z logo niemieckiego producenta (+128 szt. /+28,9% r/r). Taki wynik daje 25,8% udział w rynku, co z kolei oznacza jego wzrost o 3,5 pkt proc.

Drugą pozycję zajmuje marka Iveco z liczbą 549 rejestracji, czyli o 174 szt. więcej niż przed rokiem (+46,4% r/r). Z kolei udział w rynku zwiększył się o 5,9 pkt proc. do 24,8%. Marka zawdzięcza wysoką pozycję w rankingu po przejęciu pod koniec lat 90-tych autobusowego działu Renault, którego popularność w Polsce teraz zaczyna działać na korzyść koncernu. W tym roku polscy przewoźnicy sprowadzili 49 pojazdów marki Renault plus 31 autobusów z logo Karosa, którą to markę także przejął koncern Iveco.

Trzecie miejsce na rynku używanych autobusów sprowadzanych do Polski z wtórnego rynku za granicą zajmuje Setra z liczbą 229 rejestracji (-4 szt. /-1,7% r/r) i udziałem 10,4% – czyli o 1,4 pkt. proc. mniejszym niż przed rokiem.  Tym samym Setra i Mercedes-Benz, druga marka koncernu Daimler Buses, mają prawie 37% udział na polskim rynku sprowadzanych używanych autobusów.

Stawkę najważniejszych graczy na rynku sprowadzanych autobusów do Polski zamyka MAN (144), Solaris (100) i TEMSA (99).

Statystyczna oferta

Przedstawiona analiza to tylko wycinek autobusowych danych, jakie na bieżąco zbiera firma „JMK analizy rynku transportowego”. Zapraszamy do zamawiania poszerzonych opracowań na temat całego transportowego rynku w Polsce. Na rok 2022 przygotowaliśmy szeroki zbiór transportowych opracowań, w tym m.in.:

· comiesięczne analizy rejestracji nowych i używanych autobusów w Polsce;

· kwartalne analizy produkcji nowych autobusów w Polsce;

· analizy on-line przetargów na zakup nowych autobusów miejskich oraz międzymiastowych, MINI i turystycznych;

· analizy on-line przetargów na obsługę miejskich linii autobusowych;

· analizy on-line przetargów na obsługę lokalnych i międzymiastowych linii autobusowych.

Wykonujemy również opracowania pod konkretne potrzeby. Ceny analiz firmy JMK zaczynają się od 150 PLN netto za m-c. Jesteś zainteresowany? Napisz na [email protected] / zadzwoń 506 03 71 71, a otrzymasz szczegółową wycenę. Do usłyszenia!