Łukasz Kosobucki odchodzi z Komunikacji Miejskiej Rybnik. Nowe wyzwania w Żorach

Spis treści:

1. Dlaczego Łukasz Kosobucki zrezygnował z funkcji prezesa Komunikacji Miejskiej Rybnik?
2. Jakie innowacje zostały wprowadzone przez Kosobuckiego podczas jego kadencji w Rybniku?
3. Jakie wyzwania związane z wodorowymi autobusami napotkała Komunikacja Miejska Rybnik?

bez komentarza

Za kadencji Kosobuckiego spółka Komunikacja Miejska Rybnik wdrożyła szereg innowacji, w tym zakup autobusów wodorowych oraz otwarcie stacji tankowania wodoru w 2023 roku. Prezes podjął również kontrowersyjne decyzje, takie jak zakup terenu pod nową zajezdnię autobusową, co wzbudziło mieszane reakcje wśród radnych i mieszkańców.

Łukasz Kosobucki, który swoją pracę w Rybniku rozpoczął w 2019 roku jako dyrektor Zarządu Transportu Zbiorowego, pozostaje jednak ostrożny w komentarzach dotyczących zmiany miejsca pracy: „Podjęcie nowej pracy jest moją prywatną sprawą i nie zamierzam tego komentować” – oświadczył w odpowiedzi na pytania mediów.

Zarząd Komunikacji Miejskiej Rybnik zapewnia, że ewentualne zmiany personalne będą ogłaszane na bieżąco.

„Cieszymy się, że przez ostatnie lata pan Kosobucki przyczynił się do poprawy funkcjonowania komunikacji miejskiej w naszym mieście. Jego działania, takie jak modernizacja rozkładów jazdy, wprowadzenie mobilnych aplikacji czy sukcesywna wymiana starych wiat przystankowych, miały pozytywny wpływ na komfort pasażerów” – powiedziała Mariola Michalska, rzecznik prasowy UM Rybnika.

Zdaniem eksperta

Piotr Rachwalski, ekspert w dziedzinie komunikacji publicznej, skomentował rezygnację Łukasza Kosobuckiego, prezesa Komunikacji Miejskiej w Rybniku, w kontekście wyzwań związanych z wprowadzeniem autobusów wodorowych. Rachwalski podkreśla, że Kosobucki rozwijał komunikację miejską w Rybniku, ale decyzja o inwestycji w wodór okazała się problematyczna, co mogło przyczynić się do jego rezygnacji.

„Prezes wybrał spokojniejszą posadę urzędnika w Żorach, a Rybnik pozostaje z wyzwaniami wynikającymi z eksperymentu z autobusami wodorowymi. Poligonem doświadczalnym stał się tabor Nesobus od grupy Polsat, który boryka się z problemami technicznymi i wysokimi kosztami operacyjnymi. Koszt paliwa wodorowego na 100 km jest około 2,5 razy wyższy niż tradycyjnego, co wpłynęło na ograniczenie liczby kursów nowych autobusów” – zauważa Rachwalski.

W jego opinii Rybnik stanął przed poważnymi wyzwaniami, a brak strategicznego, wieloletniego planu może negatywnie odbić się na jakości komunikacji miejskiej. Dodatkowo, Rachwalski przewiduje, że sytuacja w Rybniku może być przestrogą dla innych miast, takich jak Wałbrzych, który także planuje inwestycje w wodór i powrót do miejskiej spółki.

-„Jesteśmy pionierami, jeżeli chodzi o wodorowe autobusy w Polsce. Od roku nasze pojazdy działają bez zarzutu, przejeżdżając przez wszystkie pory roku bez problemów z eksploatacją, także zimą. Nowa inwestycja pozwoli nam jeszcze bardziej rozwijać ekologiczny transport publiczny” – odpiera te zarzuty Łukasz Kosobucki, były już prezes Komunikacji Miejskiej Rybnik.

Rybnik stawia dalej na wodór

Miasto Rybnik kontynuuje swoją proekologiczną politykę transportową, stawiając na wodór jako przyszłościowe źródło energii. Ze wsparciem z III edycji programu „Zielony Transport Publiczny”.

Komunikacja Miejska w Rybniku właśnie finalizuje podpisanie umowy na zakup kolejnych 14 autobusów wodorowych, w tym

• 11 sztuk 12-metrowych

• 3 przegubowych o długości 18 metrów.

Dostawa pierwszych pojazdów planowana jest na 2026 rok. Wartość projektu wynosi 59 milionów złotych, z czego miasto otrzyma dofinansowanie na poziomie 100% kosztów netto, co oznacza, że Rybnik zapłaci jedynie podatek VAT.

Dodajmy, że po ulicach miasta jeździ już 20 autobusów tego typu marki NesoBus. Po zrealizowaniu nowego projektu liczba ta wzrośnie do 34, co uczyni Rybnik miastem z największą flotą autobusów wodorowych w Polsce.

O tym projekcie mówiono także 4 października, kiedy odbyło się spotkanie przedstawicieli Śląsko-Małopolskiej Doliny Wodorowej. Rybnik podzielił się wówczas swoimi doświadczeniami z eksploatacji wodorowych pojazdów. Miasto, które wdraża te innowacje od roku, z powodzeniem wykorzystuje wodór w codziennym transporcie, pokazując, że jest to nie tylko ekologiczne, ale również ekonomiczne rozwiązanie. Pasażerowie cenią sobie ciche, bezemisyjne pojazdy, które minimalizują emisję spalin i hałasu na przystankach, co znacząco podnosi komfort podróży.