Sztorm zepchnął prom na na mieliznę w Calais
Prom z ponad 300 osobami na pokładzie utknął 10 grudnia namieliźnie w porcie w Calais podczas sztormu – poinformowały władze prefekturyPas-de-Calais. Nikt nie został ranny, a statek po krótkim czasie udało sięściągnąć z płycizny.
Incydent zakłócił ruch statków w kanale La Manche.
Na pokładzie promu Pride of Kent, należącego do brytyjskiegoprzedsiębiorstwa P&O i płynącego do Dover w południowej Anglii, znajdowałosię 316 osób, w tym 208 pasażerów.
Podczas manewru wyjścia z portu przy wiatrach wiejących zprędkością 90-110 km na godzinę, około południa prom uderzył w element nabrzeżai osiadł na mieliźnie, najprawdopodobniej na piaszczystej łasze.
W ramach zarządzonej przez kapitanat portu akcji ratunkowejdwa holowniki zdołały ściągnąć prom z płycizny przy wsparciu łodzi pilotującej.
Firma P&O poinformowała, że „nie ma doniesień oobrażeniach (wśród osób na pokładzie), prom już pływa”. Zapewniono, żepasażerom niezwłocznie zostanie zapewniony inny statek.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Położony na północnym wybrzeżu Francji port w Calais jestjednym z największych europejskich portów pod względem liczby obsługiwanychpasażerów. Jest to także miejsce, z którego najczęściej dokonywane są przeprawydo Wielkiej Brytanii. W 2016 roku z portu skorzystało ponad 9 mln pasażerów.(PAP)
„