Zły stan rowerów miejskich w Białymstoku – tak je oceniają użytkownicy.

infobike
10.08.2020 13:35

BiKeRy to białostockie rowery miejskie, które od kilku lat służą mieszkańcom. 4. generacja rowerów miała być udoskonalona. Niestety białostoczanie coraz częściej otwarcie się na nie skarżą i coraz niechętniej z nich korzystają.

Rowery w Białymstoku owiane są złą sławą. Duża ilość mieszkańców skarży się na ich stan oraz wiele przeszkód związanych z wypożyczeniem lub oddaniem – donosi portal białstokonline.pl

– Jestem użytkownikiem rowerów miejskich w Białymstoku od początku ich uruchomienia. Każdego roku po miesiącu, zaledwie co drugi rower poruszał się lub stał bez poważnych usterek – informuje mieszkaniec Białego Stoku.

– Raz trafiłam na rower, który miał tak scentrowane koło, że wyglądało jakby miało odpaść. Bardzo często nie działają hamulce, a normą są machające się siodełka, bez braku możliwości regulacji – pisze pani Magda .

Problemy z blokadą

Oddanie roweru następuje poprzez wpięcie go w zatrzask, wówczas czas wypożyczenia zatrzymuje się w aplikacji. Aby go odpiąć należy zdjąć blokadę.

– W tym roku jest dodatkowo potężny problem ze zdjęciem blokady, coś się ciągle zacina. Na stacji Ignatki-Osiedle chciałem zabrać swoją kuzynkę na przejażdżkę do centrum Białegostoku. Na 4 rowery uwolniła się blokada tylko w 1 rowerze, a nas było dwoje. Nie udało się odblokować drugiego, więc do centrum musieliśmy pojechać samochodem – skarży się portalowi białystokonline.pl pan Edward.

Infolinia ciągle zajęta

Na stacjach, w internecie czy aplikacji mamy podany numer telefonu na całodobową infolinię. Niestety często jest zajęta, a czas oczekiwania na rozmowę wydłuża się, aż w końcu klienci rezygnują.

– Zdarzyło mi się, że rower nie chciał się wpiąć przy oddaniu. Czas płynął, a na infolinię nie mogłam się dodzwonić. Próbowałam kilkanaście minut, aż w końcu udało mi się zwrócić rower w innym zatrzasku – mówi pani Magda.

Wina użytkowników?

Stan rowerów w Białymstoku nie jest najlepszy. Wielu mieszkańców skarży się na nie, choć winowajcami są najczęściej białostoczanie, którzy nie szanują miejskiego mienia.

– Ludzie często zostawiają śmieci w koszykach. Nie dbają o rowery, a niektórzy z premedytacją je niszczą. Wielu z nich zapomina, że rowery służą do użytku wszystkich, co nie znaczy, że mogą traktować je jak chcą – mówi jedna z użytkowniczek BiKeRa

Siódmy sezon roweru aglomeracyjnego BiKeR rozpoczął się w tym roku 30 czerwca. Białostoczanie mają do dyspozycji 574 rowerów – w tym 50 z nich posiada foteliki dla dzieci. Jest również 10 tandemów oraz 20 rowerów dziecięcych. Białostocka Komunikacja Rowerowa posiada 54 stacji.