„Zagoń Rower Do Roboty” i wielki wyścig!

W tym tygodniu ruszyła akcja 'Zagoń rower do roboty – Tydzień odpoczynku dla samochodów’ (24-29.05), która promuje rower jako idealny i codzienny środek transportu do pracy. Kulminacyjnym momentem tegorocznej imprezy będzie wielki wyścig samochodu, pasażera komunikacji miejskiej i rowerzysty. Kto szybciej dojedzie we Wrocławiu z Galerii Dominikańskiej do Magnolii w godzinach miejskiego szczytu? Kto w Szczecinie zwycięży na trasie: Brama Jazz Cafe –serwis rowerowy na ul. Wyszyńskiego –zegarmistrz na pl. Grunwaldzki z metą na ul. Mickiewicza 41? O tym wszystkim dowiemy się już dziś (28.05) po godz. 16.00. Podobna akcja zostanie przeprowadzona w Warszawie. Poniżej 7 najważniejszych zasad „wielkiego wyścigu”:

1. Wybieramy punkt A (start) oraz punkt B (meta). By szanse były równe warto wybrać te punkty w taki sposób by rowerzysta nie miał za łatwo, samochód postał chwilę w korkach, a osoba jadąca komunikacją miejską miała przynajmniej jedną przesiadkę.
2. Do każdego śmiałka biorącego udział w zabawie przypisujemy sędziego pilnującego by wszystko odbyło się zgodnie z zasadami.
3. Wszyscy muszą poruszać się zgodnie z prawem –rowerzysta nie może śmigać przez trawniki i skwery przewracając wszystkich napotkanych po drodze przechodniów, kierowca nie może przekraczać dozwolonej w terenie zabudowanym prędkości ani w żaden inny sposób łamać przepisów, osoba jadąca komunikacją miejską musi posiadać ważny bilet upoważniający do przejazdu.
4. Test organizujemy w piątek 28 maja 2010.
5. Sędziowie w poszczególnych miastach ustalą punkt startu i mety i w przeddzień testu przekażą tą informację uczestnikom tak by wszyscy mogli opracować sobie optymalną trasę przejazdu właściwą wybranemu środkowi transportu.
6. Nie ma ograniczeń dotyczących ilości osób biorących udział w zabawie. Rowerzystów może być dowolna ilość, jadących autem/autami podobnie, a i osób jadących komunikacją miejską może być tyle ile tylko komunikacja miejska będzie w stanie przewieźć…
7. NAJWAŻNIEJSZE JEST BEZPIECZEŃSTWO! Wasze i osób postronnych! To nie są zawody o milion debilarów. Nawet nie jest tak bardzo istotne kto wygra (choć stawiamy na rower bezsprzecznie). Liczy się dobra zabawa i promocja rowerów jako idealnego środka transportu miejskiego…

Dodajmy, że w trakcie całego „Tygodnia odpoczynku dla samochodów”inicjatywa rowerowa 'Chroń skroń’ zachęcała do korzystania z roweru. Happeningi odbyły się przed wrocławskim urzędem miasta i innymi dużymi biurowcami w centrum. Promowano transport alternatywny w sposób jak najbardziej pokojowy –m.in. do parkujących samochodów przyczepiono dziesiątki kolorowych balonów z logo akcji.

 

Organizatorzy o akcji

–„W Polsce rower jest coraz bardziej popularny, bo coraz większą uwagę zwraca się na zdrowy i aktywny tryb życia oraz na kwestie ochrony środowiska. Coraz więcej akcji rowerowych, społecznych, komercyjnych –podkreśla Bartek Dajer pomysłodawca akcji – Posiadacze rowerów to osoby w wieku produkcyjnym, ale korzystają z rowerów przede wszystkim w weekendy, warto zachęcić ich do codziennego użytkowania rowerów, aby stał się on środkiem transportu do pracy, na zakupy. Aczkolwiek jest to wyzwanie. I to nie z powodu braku chęci, ale bardziej braku sprzyjającej infrastruktury: ścieżki rowerowe, parkingi, miejsca w firmach, gdzie można się umyć, przebrać, wysuszyć.”

–„Nic na siłę. Nie o to chodzi, aby już od jutra jeździć tylko rowerem. Ważne aby mieć możliwość wyboru. Masz dzisiaj nastrój, sprzyja pogoda to siadaj na rower. Dla wielu z nas to też dobra forma aktywności, bo przecież kilka godzin spędzamy przy biurku.  –mówi Arek Cempura, współorganizator akcji –Podkreślamy, że warto zagonić rower do roboty, niech zobaczy gdzie pracujemy. I przez to wywierać wpływ na firmy, urzędy aby ułatwiały taki sposób dojazdu. Po zeszłorocznej widzimy dużo pozytywnych zmian. Warto to wykorzystać i kontynuować.”

 

Wywiad –edycja 2009

O tegorocznej akcji można się więcej dowiedzieć ze strony www.ZagonRowerDoRoboty.pl, natomiast my postawiliśmy o szczegółach zeszłorocznej edycji porozmawiać z Arkadiuszem Cempurą.

Arek Cempura, współorganizator akcji: Zeszłoroczna akcja to duży i niespodziewany sukces! Naprawdę. Myśleliśmy, że trafi to do kilku zapaleńców a tu okazało się, że było ich znaczniej więcej niż kilku i do tego wszyscy dobrze się bawili. Szczególnie podczas akcji „Kwiatek dla kierowcy i kierowniczki”we Wrocławiu oraz „Coś słodkiego dla dzielnych rowerzystów”w Bydgoszczy, gdzie cukiernia fundowała ciastka dla jadących na rowerze.  Druga sprawa, to okazało, się, że blog może być ważnym elementem akcji. Szczególnie w jej propagowaniu

Arek Cempura: Sukcesem było to, że ludzi chcieli dojeżdżać do pracy i z nami się bawić. Kolejny sukces, to to, że akcja łatwo trafiła do ludzi, do mediów.

Jeżeli mówimy o problemach, to pewno jedna z wpadek to nasze nieprzygotowanie na media. Po prostu nie spodziewaliśmy się zainteresowania i dopiero po południu pierwszego dnia zaglądnęliśmy do skrzynek mailowych. Od razu uzupełniliśmy dane kontaktowe na www o numery telefonów, bo zrozumieliśmy, że to ważne. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że paru dziennikarzy wykazało się super instynktem śledczym i nas znaleźli. Jeden z nich np. trafił do mnie przez moją żonę. Oczywiście ryzykował, bo to mogła być tylko zbieżność nazwisk.

Arek Cempura: Ważne, żeby takie akcje organizować znacznie wcześniej, bo wtedy docieramy do większej ilości ludzi i zachęcamy ich do zabawy. Na Zachodzie lub w USA takie „tygodnie”przyciągają dużo ludzi, jest to powód do dobrej zabawy.

Wiemy na pewno, że musimy być dostępni dla mediów, dlatego też już teraz pracujemy nad materiałami, ustalamy osoby w poszczególnych miastach, które będą udzielać informacji. Już odpowiednio wcześniej zaczęliśmy „rozgrzewkę”, np. poprzez obecność na facebooku. Zaczniemy też niedługo działań aktywniej na „śledziku”.

Zdecydowaliśmy też, że jeżeli jakaś firma chce się stać partnerem akcji to przez finansowanie gadżetów przydatnych dla rowerzystów np. peleryn przeciwdeszczowych, które rozda pracownikom, Klientom albo zorganizowanie konkursów z nagrodami.

Do organizacji tegorocznej akcji „Zagoń rower do roboty. Tydzień odpoczynku dla samochodów”przyłączył się m.in. LUKAS Bank. –„Zdecydowaliśmy się wziąć udział przy organizacji akcji, bo wspieramy działania proekologiczne. Ubiegłoroczna akcja została odebrana pozytywnie, dlatego uważamy, że warto zachęcić ludzi, aby zagonili swój rower do roboty również w innych częściach Polski. W LUKAS Banku wiele osób dojeżdża do pracy na dwóch kółkach, ale wciąż chcemy, aby było nas jeszcze więcej, dlatego promujemy tę formę komunikacji”- mówi Izabela Mościcka, dyrektor Departamentu Public Relations LUKAS Banku.

Drugi strategiczny partner „Zagoń Rower Do Roboty”to Telefonia DIALOG, która od pierwszej edycji wspiera organizację imprezy. –„W tym roku ponownie włączamy się w ogólnopolską akcję Zagoń Rower Do Roboty. Zależy nam, aby nasi pracownicy dostrzegli jak najwięcej zalet tego zdrowego i ekologicznego środka transportu –podkreśla Robert Banasiak, wiceprezes Zarządu Telefonii DIALOG S.A. –W ubiegłym roku udało nam się zorganizować parking dla rowerów na tyłach naszej siedziby oraz zapewnić dodatkowe stojaki od strony pl. Jana Pawła II. Ale na tym nie poprzestaniemy”–zapewnia.

Tej wiosny DIALOG przygotowuje coś specjalnego dla wszystkich mniej lub bardziej aktywnych rowerzystów. Parking dla dwóch kółek przy wrocławskiej centrali firmy zostanie zrestrukturyzowany, pojawi się też kilka dodatkowych stojaków. Dodatkowo, ci spośród pracowników DIALOGu, którzy w ciągu „Tygodnia Odpoczynku dla Samochodów”porzucą auta na rzecz roweru, mogą liczyć na podstawowy przegląd swoich wehikułów w czasie, gdy będą zajęci codziennymi obowiązkami. Zostaną też nagrodzeni za swoją ekologiczną postawę upominkami z logo akcji. –„W sezonie wiosenno-letnim nie ma nic przyjemniejszego niż przejażdżka do pracy na dwóch kołach –mobilizuje wszystkich Anna Wydra, odpowiedzialna za koordynację akcji w DIALOGu i zapalona rowerzystka –Rower nie truje, pomaga wypracować zgrabną sylwetkę i jest szalenie modny”–dodaje.

Partnerem badawczym akcji jest TNS OBOP, który specjalnie z tej okazji przygotował badania na temat rowerów. Medialnie akcję nagłaśniają: magazyn „Men’s Health”, Radio Traffic, gazeta „Echo Miasta”oraz portale: naszemiasto.pl i infobike.pl.