Warszawska rewolucja rowerowa?
Warszawska rewolucja rowerowa?
Krótkie porównanie planów rowerowych Warszawy i Krakowa przestawia Adam Łaczek z I bike Kraków
Jak donosi Zielone Mazowsze:
”Centrum Warszawy ma zostać możliwie szybko i łatwo dostosowane do potrzeb ruchu rowerowego, w szczególności systemu roweru publicznego Veturilo.”
– Konsekwentne ograniczenie prędkości pojazdów do 30 km/h na wielu odcinkach ulic, na których ruch rowerowy ma odbywać się wspólnie z ruchem samochodowym;
– Zastosowanie fizycznych środków spowolnienia ruchu, takich jak:wyniesione skrzyżowania i przejścia dla pieszych, progi zwalniające, naprzemienne parkowanie pojazdów po obu stronach jezdni (wymusza zmianę toru jazdy pojazdów), zwężenie jezdni przez przesunięcie parkujących pojazdów z chodnika na jezdnie;
– Zmiana sposobu parkowania pojazdów z prostopadłego i skośnego na równoległe (rowerzysta jest znacznie lepiej widoczny przez kierowców wyjeżdżających z miejsca parkingowego);
– Zastosowanie na wybranych ulicach jednokierunkowych kontrapasów rowerowych;
– Zastosowanie na wybranych ulicach pasów rowerowych;
– Umożliwienie na wybranych ulicach jednokierunkowych ruchu rowerowego pod prąd, bez konieczności wyznaczania kontrapasów rowerowych;
Tych ostatnich ulic ma być w Warszawie ponad 50!
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Tymczasem w Krakowie od dawna nie powstał żaden pas dla rowerów, kontrapasy powstają w ślimaczym tempie, a o ruch pod prąd bez kontrapasa walczymy bezskutecznie od wielu lat.
Warto zauważyć, że interpretacja przepisów z warszawskiego opracowania jest zgodna z praktyką stosowaną przez urzędy innych dużych polskich miast, postulatami Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów, ogólnopolskiej sieci Miasta dla Rowerów oraz opinią Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Miejmy nadzieję że wiatr zmian dotrze w końcu także do Krakowa.
Rysunki ruchu pod prąd bez kontrapasa pochodzą z warszawskiego opracowania. Da się?
Źródło: http://ibikekrakow.com/2013/02/26/warszawska-rewolucja-rowerowa/