Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Warszawa: Pasy dla rowerzystów będą na jezdniach

infobike
13.09.2007 14:05

Jest szansa, że cyklistom będzie się jeździć wygodniej po Śródmieściu. Zarząd Dróg Miejskich zamierza wytyczać pasy rowerowe na mniej ruchliwych ulicach. Pasy dla rowerzystów na jezdni od dawna znane są w wielu miastach Europy Zachodniej. Od kilku lat powstają też w Polsce, m.in. w Krakowie czy w Gdańsku. Da się je wyznaczyć znacznie szybciej, niż zbudować nową ścieżkę. Ułatwiają poruszanie się po mieście rowerzystom, którzy boją się jeździć ulicą razem z samochodami.
Przedstawiciele Politechniki Warszawskiej i firmy Transeko na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich opracowują właśnie projekty kilku takich pasów. Przynajmniej pięć z nich drogowcy chcą wyznaczyć w najbliższych miesiącach. Wstępnie wytypowano następujące ulice: •Koszykową – od Raszyńskiej do ul. Chałubińskiego •Bonifraterską – od Konwiktorskiej do Świętojerskiej, gdzie kończy się ścieżka rowerowa z Muranowa •al. Wojska Polskiego – od pl. Inwalidów do pl. Grunwaldzkiego na Żoliborzu •Dobrą – od BUW-u do Zajęczej •Zajęczą – od mostu Świętokrzyskiego do Topieli.
– W tym ostatnim przypadku pas rowerowy wreszcie umożliwiłby zjazd z mostu na Powiśle. Zarząd Dróg Miejskich, który w wielu przypadkach protestuje przeciwko takim pasom, przekonał się, że tu byłby sensowny – mówi Andrzej Brzeziński z firmy Transeko.
Na Zajęczej dla rowerów ma być przeznaczony jeden z trzech pasów dla kierowców. Dzięki temu na ulicy powinna spaść prędkość samochodów, o to walczyli zaś okoliczni mieszkańcy, którzy narzekali, że przez Zajęczą ciężko im przejść. Teraz firma Transeko zastanawia się, jak połączyć pas z istniejącą ścieżką na moście Świętokrzyskim.
Projekty pierwszych pasów rowerowych mają być gotowe w ciągu kilku tygodni. Według Stanisława Plewaki, pełnomocnika ratusza ds. transportu rowerowego, część z nich może być wytyczona pod koniec roku. Reszta – na wiosnę.
Rowerzyści ze stowarzyszenia Zielone Mazowsze popierają pomysł pasów. Chcą jednak uczestniczyć w konsultacjach, żeby wszystko zostało dobrze zaprojektowane. – Pas w al. Wojska Polskiego to zresztą nasz pomysł. O dawna walczymy też o takie pasy w Śródmieściu, np. na ulicach jednokierunkowych, żeby rowerzyści mogli jeździć pod prąd – mówi Aleksander Buczyński. Przypomina, że w tym roku miały powstać drogi dla cyklistów wzdłuż ważnych ulic: Waryńskiego, Broniewskiego, Marymonckiej i Modlińskiej. Najpewniej nie będzie żadnej, bo ZDM zwlekał z przetargami w tej sprawie.