Warszawa: Ciąg pieszo-rowerowy na Banacha zmodernizowany

infobike
31.12.2013 09:53

Remont prowizorycznego ciągu pieszo-rowerowego w ul. Banacha, a w szczególności wyznaczenie przejazdu przez Żwirki i Wigury, był długo wyczekiwany przez warszawskich rowerzystów. W końcu się stało –pisze Paweł Ziniewicz z Zielonego Mazowsza

Grójecka – Żwirki i Wigury

Gdzieś tu miała być nowa droga dla rowerów…

…o jest, schowała się.

Słup Straży Miejskiej pozostał bez zmian – tu czatują na próbujących jechać dalej przez przejście dla pieszych do kolejnego odcinka drogi dla rowerów.

Taksiarz nie uwzględnia 1,5 m dla pieszych.

Ten nie lubi rowerzystów.

Asfalt gładki, szeroko, po prostu pięknie.

Przejazdy wyraźnie oznaczone, krawężniki prawie niewyczuwalne.

Piękna, długa, prosta.

Cud nad Wisłą. Nie trzeba zsiadać z roweru, nie trzeba czuć się winnym, nie trzeba się bać mandatu.,

Niestety do drogi dla rowerów na Polu Mokotowskim nadal nie da się dojechać zgodnie z prawem.

Z powrotem

Blenda, blenda, blenda – trzeba zapamiętać nowe słowo – blenda, blenda.

Ma być równo i jest równo.

Z tej strony też jest przejazd przez Żwirki i Wigury.

W tę stronę też jest prosto i długo i pięknie.

Ciągłość uber alles. Czy CD może wszędzie parkować?

Na połączeniu DDR z przejazdem zastosowano jakąś smołę. Jest gładko i nie trzęsie.

Zamiast rynsztoka wygładzenie z asfaltu.

Podsumowanie

Droga jest świetna. Dopracowana w szczegółach. Mimo że mamy prawie zimę, to jestem pewny, że ten fragment będzie wykorzystywany codziennie przez wielu rowerzystów. Ryzykiem było zaczynanie tego remontu w tak niepewnym pogodowo momencie, ale tym razem się udało i dobrze, że nie czekano do wiosny. Wiosną będą nowe zadania.

Piękny prezent na święta od Pełnomocnika prezydenta ds. komunikacji rowerowej!

/* Style Definitions */table.MsoNormalTable{„”font-size:10.0pt;”Times New Roman”}