Urzędnicy z Poznania w Kopenhadze
Poznańscy urzędnicy wybrali się donajbardziej rowerowego miasta w Europie ? do Kopenhagi. Wyjazd miałna celu pobranie nauk o polityce rowerowej. W wizycie studyjnejwzięli udział przedstawiciele Wydziału Transportu i Zieleni,Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, Zarządu Dróg Miejskich,Poznańskich Inwestycji Miejskich i Zarządu Zieleni Miejskiej. Wciągu dwóch dni rowerami pokonali ponad 40 kilometrów ?informuje oficjalna strona internetowa Poznania.
Sposób podejścia do politykirowerowej w Kopenhadze budzi uznanie. Skala inwestycji rowerowych,jasne i konsekwentnie realizowane cele oraz racjonalne podejście dotransportu procentuje. Stolica Danii jest niezwykle przyjaznymmiejscem do życia nie tylko dla rowerzystów.
Rowerowe inwestycje w Kopenhadze
W Kopenhadze 45% mieszkańcówmetropolii porusza się rowerem do pracy lub szkoły. Infrastrukturarowerowa konsekwentnie powstaje tam, gdzie jest potrzebna, a nie”tam, gdzie jest miejsce”. Obecny poziom ruchu rowerowegowciąż jednak nie satysfakcjonuje władz i mieszkańców. Stądwysyp inicjatyw na rzecz dalszej poprawy jakości sieci rowerowej wKopenhadze w ostatnich latach ? czytamy na stronie inernetowejPoznania.
Powstają „autostrady rowerowe”- rowerowe drogi szybkiego ruchu prowadzące do gmin ościennych,często z dala od tras samochodowych, otoczone zielenią. Wznoszonesą mosty rowerowe – jak „rowerowy wąż” – czyli mostwyłącznie dla rowerzystów łączący nową dzielnicę zbudowanąna terenach poprzemysłowych w rejonie portu z pozostałą częściąmiasta. Mnożą się też projekty dopuszczające ruch rowerowy w obukierunkach na ulicach jednokierunkowych, co ma skrócić rowerzystomdrogę.
Zbieranie danych
Ewa Westermark, dyrektor pracowni GehlArchitects, wskazała na dużą rolę zbierania dobrej jakościdanych w realizacji polityki rowerowej. W Kopenhadze tych danych jestbardzo wiele. Szczegółowe statystyki dotyczące polityki rowerowejpublikowane są co dwa lata. Miasto bada motywacje mieszkańców dlaporuszania się rowerami (56% – bo jest szybciej, 37% – bo jest towygodne, 29% – bo jest to tanie, 26% – ze względów zdrowotnych).Oczywiście, bada się również bezpieczeństwo. Władze szacują,że w ciągu ostatnich dwudziestu lat ryzyko poważnego wypadkuspadło w Kopenhadze czterokrotnie. Jednocześnie wzrasta łącznydystans pokonywany na rowerze i spada liczba wypadków ciężkich iśmiertelnych ? piszą autorzy relacji z wizyty studyjnej.
Skracanie czasu
Christan Wulff z firmy Ramboll pokazał,jak w Kopenhadze walczy się o każdą sekundę, aby skrócić czasprzejazdu rowerzysty i uczynić rower najbardziej konkurencyjnymśrodkiem transportu. Powstają zielone fale, które w godzinieszczytu dają gwarancję przejazdu serii skrzyżowań bezzatrzymania, o ile pojedziemy z prędkością 20 km/h. Niektórejednokierunkowe drogi rowerowe mają dwa oznaczone pasy – prawy dlarowerzystów wolniejszych, lewy dla szybkich. Grupa poznańska naogół poruszała się tym prawym…
Rowerowa strategia i standardyrowerowe
Niels Jensen, pracujący w kopenhaskimmagistracie nad strategią rowerową i standardami rowerowymi,poprowadził grupę przez niektóre nowe trasy. Na ulicy N?rrebrogadezdecydowano się zlikwidować ruch samochodów na wprost, aby zrobićmiejsce na parę jednokierunkowych dróg rowerowych o szerokości 3metrów i poszerzenie chodnika. W rezultacie powstałanajczęściej uczęszczana trasa rowerowa, z której korzystają 42tysiące rowerzystów na dobę.
„
