Toruń. Rower miejski po miesiącu działania
Minął ponadmiesiąc od inauguracji Torvelo, toruńskiegoroweru miejskiego. Przez ten czas wypożyczalnia cieszyła sięzainteresowaniem mieszkańców, wśród których było równieżwielu wandali.
Torvelo od BikeU
Operatoremtoruńskiej wypożyczalni jest firma BikeU, która będzie zarządzałasystemem Torvelo do 2022 roku. Firma podpisała z miatemumowę na prowadzenie roweru miejskiego przez najbliższe 4 lata.Wartość umowy to 6907 067,43 zł.
System składa się z 400 z 400rowerów i 40 stacji. We wrześniu do floty rowerów dołączy 10rowerów ze wspomaganiem elektrycznym. A niebawem BikeU uruchomi 11kolejnych stacji.
Miesiąc pod znakiem wandali
Przez pierwszy miesiąc działaniawypożyczalni w systemie zarejestrowało się 8,5 tys. użytkowników,a rowery wypożyczano ponad 57 tys. razy. Niezłe statystyki psujejednak skala wandalizmu. Marcin Jeż, który pełni funkcjędyrektora ds. rozwoju i marketingu BikeU, podkreśla dużą skalędewastacji systemu.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
– Musimy niestety wspomnieć równieżo bolączkach systemu, z którymi jak do tej pory nie spotkaliśmysię w żadnym innym projekcie. Są to przede wszystkim niespotykanew tak szerokiej skali dewastacje rowerów, w tym powyginane sztyce odzapierania się o stację celem prób wyrywania rowerów ze stacji.Jeżdżenie po dwie lub trzy osoby na jednym rowerze, co nie tylkoprowadzi do jego uszkodzenia, ale co gorsza, ostatecznie doprowadziłoto tragicznego wypadku potrącenia na pasach 86-letniej kobiety – powiedział Marcin Jeż toruńskiemu oddziałowi Gazety Wyborczej.
Nieprawidłowości
Poza aktamiwandalizmu torunianie m.in. nieprawidłowo korzystają z aplikacjinp. zgłaszając oddanie roweru na jednej stacji kontynuując jazdę.Konsekwencje tego są takie, że rower jest blokowany i nie może byćwypożyczony przez innych użytkowników. Operator Torvelo,firma BikeU, planuje wprowadzenie zmian, które mająpoprawić funkcjonowanie systemu.
„