Słynna amerykańska Route 66 ma stać się drogą rowerową
Jedna z najsłynniejszych dróg na świecie –amerykańska Route 66 – znana m.in. z filmu Urodzeni mordercy, mastać się drogą rowerową.
To chyba najsłynniejsza droga na świecie. Route 66przywodzi na myśl złoty wiek samochodu, kiedy podróżniprzemierzali majestatyczne krajobrazy i urokliwe miasteczkaamerykańskiego Zachodu. To nią w latach 30 migranci ze ŚrodkowegoZachodu ruszali całymi rodzinami, by dotrzeć do nowej ziemiobiecanej – słonecznej Kalifornii. I to jest chyba jedynadroga, która stała się symbolem pop-kultury, za sprawą piosenekRollling Stones czy filmów Urodzeni Mordercy i skierowanym domłodszej widowni Cars. Ale straciła na znaczeniu, a potem zostałazapomniana gdy w latach 80′ powstała nowa szybsza autostradaIntrestate 40.
Trasą jednak zainteresowało się USBRS czyli Systemtras rowerowych w Stanach Zjednoczonych, to ogólnokrajowa sieć trasrowerowych biegnących wzdłuż dróg i szlaków w całym kraju. Jakdotąd w ramach sieci wyznaczono ponad 13 000 mil; ostateczny cel to50 000.
W 2015 roku powstał pomysł wysunięty przez kiedyStowarzyszenie Kolarstwa Przygodowego, które pomaga koordynowaćUSBRS na ponowne zagospodarowani zapomnianej trasy, a latem tego rokuAmerykańskiego Stowarzyszenia Autostrad i UrzędnikówTransportowych (AASHTO) wyraziło na ten projekt zgodę.
Trasa 66 ma zostać zamieniona na trasę rowerową
Pierwszym odcinkiem przeznaczonym do jazdy rowerowejbędzie ten przebiegający przez stany Missouri i Kansas, swójpoczątek ma w St. Louis i dalej ciągnie się przez miasta Rolla,Springfield i Joplin, po czym przecina południowo-wschodni zakątekKansas, ściśle podążając historyczną trasą nr 66. Rowerzyścipodróżują głównie po wiejskich dwupasmowych drogach, a znacznaczęść trasy jest równoległa do drogi międzystanowej 44, którazastąpiła Route 66.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Głównymi walorami nowego zastosowania Route 66 jestdużo większe bezpieczeństwo rowerzystów na trasie – nie będąmusieli jeździć przy samochodach, co zwiększy liczbę chętnych nawycieczki rowerowe, a także będą mieli swoje własne zasady –np. ograniczenia prędkości. Całą podróż będą im umilaćmalownicze widoki, które rozciągają się wzdłuż tej historycznejtrasy. Jednak rowerzyści nie są jednymi, którzy korzystają natych zmianach. Duży zysk przyniesie to również mieszkańcommiasteczek przez które ciągnie się droga. Wiele z nich bardzopodupadło po wybudowaniu trasy 44,a teraz otwiera się przed niminowy i niszowy rynek, który może przywrócić im dawną świetność.
Tekst udostępniony w oparciu olicencję CreativeCommons.
„