Rowerzystę koniem? Takie rzeczy w Częstochowie.
Policjanci z wydziału prewencji w Częstochowie przeprowadzili pościg za dwoma mężczyznami, którzy na ich widok wsiedli na rowery i zaczęli uciekać. Pościg był o tyle nietypowy, że mundurowi nie siedzieli w radiowozie, tylko na… służbowych wierzchowcach.
Funkcjonariusze z zespołu konnego patrolowali rejon Promenady im. Czesława Niemena w Częstochowie. Ich uwagę zwróciło dwóch mężczyzn, którzy na widok umundurowanych policjantów na koniach wsiedli na rowery i zaczęli uciekać.
Mężczyźni nie reagowali na polecenia policjantów i nie zamierzali się zatrzymać. Stróże prawa podjęli więc za nimi pościg konno.
Po kilkuset metrach rowerzyści rozdzielili się, a policjanci zdecydowali o wykorzystaniu swoich służbowych wierzchowców do zatrzymania jednego z nich. Jak się okazało w trakcie przeszukania, powodem ucieczki 21-latka było posiadanie marihuany. W trakcie dalszych czynności, policjanci z komisariatu V w Częstochowie znaleźli w jego mieszkaniu kolejnych kilka działek dilerskich zielonego suszu.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Młody mieszkaniec Częstochowy usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
„