Rowerowa wizja Rybnika do 2023 roku

W ubiegłym tygodniu w Rybniku odbyło się spotkaniapoświęconego miejskiej polityce prorowerowej. Zgromadzeni mieli okazjęwysłuchać aż trzech rowerowych oficerów.

Swoje prezentacje przedstawili m.in.: Aleksander Kopia -Śląski Oficer Rowerowy, Tobiasz Nykamowicza- inżynier ruchu, a jednocześnie byłyoficer rowerowy Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej oraz Jan Fiałkowski, któryod 2015 roku pełni funkcję oficera rowerowego w Rybniku. Głos mieli równieżstudenci Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej w Zabrzu –Michał Gonsior, Maciej Swierczyna i Karol Garbocz – autorzyprojektu siecidziesięciu parkingów rowerowych, jakie mogłyby stanąć w naszym mieście.

Aleksander Kopia, Śląski Oficer Rowerowy odpowiadający zapolitykę rowerową naszego województwa,przypomniał korzyści płynące z używania roweru jako codziennego środkakomunikacji. Wskazywał przewagę poruszania się rowerem jako przede wszystkimzdrowszego od korzystania z samochodu, efektywniejszego w poruszaniu się pocentrum miasta, zajmującego mniej miejsca – nie generującego korków, ajednocześnie znacznie tańszego w eksploatacji i nie przyczyniającego się dozanieczyszczenia powietrza.

Rybnik oczami Śląska

– Rybnik jestznaczącym węzłem ruchu rowerowego w Województwie Śląskim, posiada bezpośredniepołączenie z trasą EuroVelo 4, nadodrzańską trasą BlueVelo oraz Wiślaną TrasąRowerową. Ponadto znajduje się na planowanym Europejskim Rowerowym SzlakuZabytków Techniki, który swój początek będzie miał na Górnym Śląsku, zaś kończysię w przemysłowym regionie Wielkiej Brytanii po drodze przemierzając niemieckii francuskie okręgi przemysłowe – mówił Kopia.

Śląski Oficer Rowerowy zwrócił szczególną uwagę na fakt, żeturystyka rowerowa cieszy się coraz większą popularnością, nie tylko wśródPolaków, ale również u naszych zachodnich sąsiadów, dlatego dla miasta takalokalizacja i dobrze prowadzona polityka rowerowa to bezwzględny dochód i dobrybiznes.

Prorowerowy kurs

Organizator spotkania, Jan Fiałkowski, który od 2015 rokupełni funkcję rybnickiego oficera rowerowego, opowiedział o korzyściachpłynących ze zwiększenia udziału ruchu rowerowego w mieście.

– Na dzień dzisiejszyw mieście zarejestrowanych ponad 109 tys. samochodów w tendencji wzrostowej.Miasto korkuje się, gdyż nie jest w stanie pomieścić tak dużej ilości pojazdówosobowych zarówno na drogach jak i parkingach – mówił Fiałkowski.

Częściowym remedium na tę sytuację ma być zwiększenieudziału osób, które na co dzień poruszają się rowerem. Dlatego miastoprzygotowało kolejno Standardy Projektowe i Wykonawcze Systemu Rowerowego wmieście, wprowadzone w 2016 roku oraz Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej.

Jan Fiałkowski przypomniał też inwestycje rowerowe, któremiasto zrealizowało przez ostatnie 4 lata w mieście (to m.in. infrastrukturarowerowa wzdłuż ulicy Rudzkiej, Mikołowskiej, Raciborskiej, Bulwary wzdłużrzeki Nacyny z przejazdem rowerowym pod ul. Kotucza, ścieżka dookoła Pniowcaoraz pasy rowerowe, kontrapasy oraz kontraruch w ścisłym centrum). Wskazywałteż na widoczną od kilku lat zmianę podejścia do parkingów rowerowych, poprzezustawienie na drogach ponad 200 stojaków rowerowych, 35 wiat rowerowych przyszkołach, organizacji kampanii Rowerowy Maj czy wprowadzeniu w mieście systemuroweru publicznego Geovelo.

Rybnicki oficer rowerowy przedstawił planowane oraz bieżąceinwestycje rowerowe, m.in. budowaną drogę rowerową wzdłuż ul. Żorskiej,Wielopolskiej, Mikołowskiej, Góreckiego, zaprojektowane Bulwary wzdłuż rzekiNacyny na odcinkach Górnośląska – Przyjemna oraz Rzeczna – ObwiedniaPołudniowa, leśną drogę rowerową Wielopole- Kamień czy powstające właśniecentra Bike & Ride przy stacjach kolejowych Rybnik Paruszowiec, kolejowymdworcu głównym oraz dworcu komunikacji miejskiej. Mają one w przyszłościumożliwić mieszkańcom wygodny dojazd do pracy transportem publicznym wpołączeniu z rowerem. Wśród słuchaczy zainteresowanie wzbudził zaprezentowanyprojekt tunelu rowerowego pod stacją kolejową Rybnik Towarowy, który docelowoma połączyć kilka południowych dzielnic z Zamysłowem i dalej centrum miasta.

Kontrapasy w Dąbrowie

Ostatni z prelegentów – Tobiasz Nykamowicz, inżynier ruchu,były oficer rowerowy Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej, a obecnie projektantdrogowy – przedstawił słuchaczom uwarunkowania drogowe ścisłego centrum naszegomiasta i zaprezentował pasy rowerowe, kontrapasy podkreślając ich znaczenie wukładzie drogowym Rybnika. Podczas prezentacji podkreślił, iż mają one za zadanieprzede wszystkim skracać znacznie drogę osobom korzystającym z roweru nadrogach jednokierunkowych oraz zwiększać bezpieczeństwo poprzez zapewnieniewzajemnej widoczności rowerzystów i kierowców na drogach.

– Wiele osób wcześniej korzystało nielegalnie z chodników”partyzancko” przemieszczając się między krawężnikami. Dzisiaj mamy sytuację, wktórej rowerzysta jest równoprawnym ruchu drogowego – mówił Nykamowicz.

Rowerowy głos mieszkańców

Spotkanie było też okazją do wsłuchania się w głosy liczniezgromadzonych mieszkańców. Część z nichwyrażała obawy dotyczące powstałych w śródmieściu kontrapasów. Rybnicki OficerRowerowy podkreślał jednak, iż statystki policji wskazują, iż w miejscach, wktórych powstała nowa infrastruktura rowerowa nie zwiększyła się ilość wypadkówani kolizji drogowych.

Z ust jednego z uczestników spotkania padł prosty apel, abywzajemnie szanować się na drodze… Zwrócił on uwagę, iż w Rybniku po prostupojawił się nowy użytkownik, pełnoprawnie wprowadzony na drogi. Podkreślił, iżjeździ dużo rowerem i nie zauważył aby kontrapasy były niebezpieczne. Wspominałnatomiast, iż zdarzyło mu się, że gdy jeździł zgodnie z przepisami dwa razyzostał potrącony przez samochód, ponieważ nie miał na drodze dla siebiemiejsca. Mówił, iż kontrapasy uspokajają ruch i nie są szkodliwe dla ruchuogólnie. W jego ocenie pasy rowerowe na ul. Wodzisławskiej dodają pewnościzarówno kierowcom jak i rowerzystom i zwiększają bezpieczeństwo. Padły mocnesłowa, dotyczące tego, że musimy jako społeczeństwo nauczyć się koegzystować wróżnej formie.

Jeden z mieszkańców osiedla Karolinka poruszył problem zobowiązującą organizacją ruchu na ul. Żwirki i Wigury, w ramach której ulicadwukierunkowa została jednokierunkową, z wyznaczonymi miejscami postojowymi,przy jednoczesnym umożliwieniu rowerzystom jazdy pod prąd na zasadziekontraruchu. Mieszkańcowi trudno było pogodzić się z argumentem, że takiwłaśnie był cel tych zmian – by samochodem było dalej niż rowerem.

Głos zabrała również mieszkanka powiatu wodzisławskiego,która podkreślała iż mając 25 km do Rybnika, kocha bardzo to miasto i chce zniego korzystać. Jednocześnie chcąc korzystać z roweru w mieście nie ma gdziezostawić samochodu… Na sali zawrzało, gdyż inni obecni na sali mieszkańcypodkreślali, iż w mieście mamy zbyt dużo parkingów.

Na koniec słuchaczka zapytała: „czy Rybnik będzie tylko dlaRybniczan?”.

– Oczywiście, że Rybnik nie jest tylko dla Rybniczan, czegosam jestem przykładem, codziennie dojeżdżając tutaj z Żor – odpowiedział zastępca prezydenta RybnikaJanusz Koper.

Podkreślił również, że wkrótce, to znaczy po wybudowaniudrogi Racibórz-Pszczyna, ruch tranzytowy będzie omijał centrum miasta.

Podsumowując spotkanie, zastępca prezydenta Janusz Koperprzypominał mieszkańcom o wielu możliwościach kontaktu z rybnickim magistratem,m.in. wspominając o aplikacji Akcja-Reakcja czy o konsultacjach PlanuZrównoważonej Mobilności Miejskiej, które miały miejsce w 2016 roku. Podkreślał,iż niestety niewielu mieszkańców jest zainteresowanych konsultacjamispołecznymi, po czym narzekanie pojawia się zwykle po fakcie, kiedy coś zostaje wykonane. Prezydentprzypominał iż drzwi rybnickiego magistratu są otwarte dla wszystkich,zachęcając mieszkańców do współpracy i kontaktu.

„