Rowerowa kładka przez Wisłę na ostatniej prostej
W ciągu kilku tygodni ma zostać wydane pozwolenie na budowędla kładki dla pieszych i rowerzystów pomiędzy Ludwinowem i Kazimierzem.Przygotowywana jest też specyfikacja do przetargu na wyłonienie wykonawcy.
Dokumentacja potrzebna do wydania decyzji o pozwoleniu nabudowę dla kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę pomiędzy Kazimierzem aLudwinowem jest prawie gotowa. Zarząd Inwestycji Miejskich czeka jedynie naopinię Narodowego Instytutu Dziedzictwa. O taki dokument wystąpił WojewódzkiKonserwator Zabytków.
-„I to mimo wcześniejszego wydania przez konserwatorapozytywnego uzgodnienia dla naszej kładki. Ale jesteśmy dobrej myśli. Mamynadzieję, że opinia Instytutu wpłynie do nas na dniach – podkreśla JaninaPokrywa, dyrektor ZIM w Krakowie.
To otworzy drogę do wydania zgody na budowę.
-„Nie da się jednak ukryć, że konieczność uzyskania przezprojektanta pracującego na zlecenie ZIM w Krakowie dodatkowej opiniispowodowała wydłużenie procedury związanej z uzyskaniem pozwolenia. – Takiestanowisko konserwatora, którego nie dało się przewidzieć, bo nie wynika ono zprzepisów prawa budowlanego, nieco nas zaskoczyło – podkreśla Janina Pokrywa. -Gdyby nie konieczność dodatkowych uzgodnień, ZIM dysponowałby już pozwoleniemna budowę i trwałaby procedura przetargowa na budowę kładki.
Niezwykła kładka
Kładka będzie miała ciekawą konstrukcję architektoniczną.Jej kształt w przekroju podłużnym będzie przypominał sinusoidę i pozwoli nawejście na wysokość ok. 15 m w najwyższym punkcie konstrukcji, skąd będziemożna oglądać panoramę miasta.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kładka będzie miała jedno przęsło o długości 148m z dwoma skrajnymi pasami ruchu o szerokości użytkowej 3 m przeznaczonymi dlapieszych i rowerzystów oraz środkowym pasem o funkcji widokowej przeznaczonymwyłącznie dla ruchu pieszego.
A to wszystko sprawia, że czas realizacji tak skomplikowanejkonstrukcji musi być dłuższy niż choćby pierwszej z pieszo-rowerowych przeprawprzez Wisłę, czyli wybudowanej w dwa lata kładki ojca Laetusa Bernatka. Za to zpewnością – podobnie jak jej starsza siostra łącząca Kazimierz i Podgórze –kładka zaprojektowana przez Biuro Projektów Lewicki i Łatak stanie się nowymsymbolem architektonicznym Krakowa.
„