Rowerem pod prąd po Rybniku
Dobiegają końca prace związane z budową pasów rowerowych w centrum Rybnika. Powstały one na ul. 3 Maja, Bolesława Chrobrego, Piłsudskiego, Placu Armii Krajowej i Placu Mikołaja Kopernika.
Wytyczanie nowych pasów rowerowych w centrum miasta polega na częściowej wymianie nawierzchni asfaltowej oraz nowym oznakowaniu pionowym i poziomym. Prace asfaltowe wykonują Rybnickie Służby Komunalne.
Nowe rozwiązania dla rowerzystów wprowadzają zmienioną organizację ruchu na ulicy 3 Maja, gdzie ruch samochodów zostanie upłynniony przy skręcie w prawo w ulicę Piłsudskiego poprzez zniesienie pierwszeństwa dla samochodów jadących z pl. Armii Krajowej. Docelowo kierowcy będą mieli możliwość płynnej zmiany pasa ruchu w ciągu ulicy Piłsudskiego. Z kolei w ciągu ulicy Bolesława Chrobrego powstał rowerowy kontrapas, czyli wydzielona dla rowerzystów część jezdni ulicy jednokierunkowej, po której mogą się oni poruszać „pod prąd”.
-„Wprowadzenie nowej organizacji ruchu było konieczne, aby dać rowerzystom możliwość płynnego i bezpiecznego poruszania się po mieście – mówi rybnicki oficer rowerowy Jan Fiałkowski. Wcześniej osoby poruszające się rowerem musiały korzystać nie do końca legalnie z chodników, przeszkadzając pieszym i stwarzając niebezpieczeństwo szczególnie w miejscach o słabej widoczności. Od przyszłego roku jazda rowerem we wszystkich kierunkach powinna być logiczna i przejrzysta, stanowiąc równocześnie realną i wygodną alternatywę w codziennym poruszaniu się po zatłoczonym centrum naszego miasta – dodaje.
Przyjazne rowerzystom zmiany to efekt realizacji założeń przyjętego przez Radę Miasta Rybnika Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej, zakładającego między innymi zwiększenie dostępności ruchu rowerowego w śródmieściu. Podczas prowadzonych szeroko konsultacji społecznych planu, mieszkańcy jasno wskazywali na brak infrastruktury rowerowej szczególnie na zatłoczonych ulicach w centrum miasta. Miasto postanowiło więc wyjść temu naprzeciw i umożliwiając mieszkańcom poruszanie się rowerem w bezpieczny sposób po dedykowanej infrastrukturze rowerowej.
Jak wskazują sami mieszkańcy, uciążliwości społeczne i ekologiczne powodowane przez niezrównoważony rozrost transportu samochodowego są najbardziej dotkliwymi czynnikami obniżającymi jakość życia w mieście.
-„W Rybniku wciąż rośnie liczba rejestrowanych pojazdów, mamy ich ponad 100 tysięcy, co przy liczbie prawie 140 tysięcy mieszkańców pokazuje skalę zmotoryzowanych w naszym mieście, tak dużej i większej liczby samochodów centrum naszego miasta nie jest w stanie fizycznie pomieścić – przypomina prezydent Rybnika Piotr Kuczera. Dlatego Miasto podejmuje wysiłek promowania zrównoważonego transportu. Z jednej strony rozwijamy sieć dróg rowerowych, pracujemy nad poprawą i dostępnością komunikacji publicznej, a z drugiej strony porządkujemy kwestię parkowania w centrum budując parking wielopoziomowy, remontujemy drogi dojazdowe do miasta, podejmujemy wysiłek budując drogę Racibórz-Pszczyna, która jest drogą ekspresową i pozwoli miastu na szybkie połączenie ruchu tranzytowego z autostradą, przy jednoczesnym omijaniu centrum miasta – mówi.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Wprowadzane w centrum miasta zmiany będą wymagały od rybniczan – zarówno rowerzystów jak i kierowców – zmiany nawyków i przyzwyczajeń. Z czasem jednak zarówno jedni jak i drudzy z pewnością dostrzegą i docenią zalety nowych rozwiązań. Co istotne, zmiany na śródmiejskich drogach wprowadzane są jesienią, kiedy ruch rowerowy jest mniejszy, po to by wszystkim dać czas na oswojenie z nową organizacją ruchu.
-„Mam nadzieję, że zmiany w centrum przyczynią się do zwiększenia dostępności ulic dla rowerzystów, zwiększenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów a pośrednio uspokoją ruch samochodowy – przekonuje prezydent Kuczera. Jeżeli nie stworzymy infrastruktury, to ilość rowerzystów nie będzie rosła, bo trudno zachęcać mieszkańców do korzystania z roweru, jeżeli nie mają po czym jeździć – dodaje.
Warto dodać, że rybnickie rozwiązania inspirowane są przykładami innych miast np. Gdańska, Szczecina, Wrocławia, Krakowa, Lublina, Gdyni, Poznania czy Łodzi. To miasta, w których choć ruch jest o wiele większy, z powodzeniem udało się wprowadzić rowerzystów do centów miast jako pełnoprawnych użytkowników dróg.
„