Rowerem po zebrze
Rowerem po zebrze
Przejeżdżanie rowerem po przejściu dla pieszych jest naganne. Wielu kierowców używa tego przykładu jako argument przeciwko rowerzystom. A jak jest naprawdę? Spytaliśmy o to łódzką policję –czytamy na stronie Rowerowej Łodzi
Wielu rozmówców nieprzychylnych rowerzystom, jako kontrargument przytacza brawurową jazdę rowerzystów po przejściach dla pieszych. Często padają zarzuty, że jeżdżący w ten sposób rowerzyści stwarzają niebezpieczeństwo i są sprawcami wypadków. Tym artykułem w żadnym stopniu nie chcemy usprawiedliwiać łamania prawa, chcemy jedynie unaocznić, że przywiązuje się zbyt dużą wagę do wykroczenia jakim jest przejeżdżanie rowerem przez pasy
Co mówią przepisy prawa?
Nawet jeśli zgodnie z przepisami możesz wjechać na chodnik nie oznacza to, że jesteś pieszym! Przejścia dla pieszych (zebry) są dla pieszych. Żaden pojazd, a rower także jest pojazdem, nie ma prawa przejechać po pasach wzdłuż. Rower przez takie skrzyżowanie należy przeprowadzić.
Jazda wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych innym pojazdem niż pojazd silnikowy to wykroczenie klasyfikowane w Kodeksie Wykroczeń w art 90 lub 97, i może się zakończyć mandatem karnym w wysokości 100 zł.
A jakie są fakty?
O odpowiedź na pytanie do ilu wypadków z udziałem rowerzystów doszło na łódzkich ulicach, zwróciliśmy się do Komendanta Miejskiej Policji w Łodzi. Po kilku dniach otrzymaliśmy odpowiedź z Wydziału Ruchu Drogowego, której treść była zaskoczeniem nawet dla nas! Poprosiliśmy bowiem o podanie liczby zdarzeń z udziałem rowerzystów do których doszło na przejściach dla pieszych w trzech ostatnich latach. Okazało się, że łódzka Policja odnotowała jedynie 12 takich kolizji – jedną w 2009 roku, dwie w 2010 roku i 9 w 2011 roku.
Co zatem sprawia, że kierowcy aż tak bardzo zwracają uwagę na to wykroczenie? Należy w tym miejscu przypomnieć, że w tym samym okresie w Łodzi doszło do 840 zdarzeń z udziałem rowerzystów – zdecydowana większość z winy kierowców.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Dlaczego to tak denerwuje kierowców?
Dojeżdżając do przejścia dla pieszych, kierowca spodziewa się pieszego idącego średnio z prędkością 4 km/h, dlatego może być zaskoczony kiedy wjedzie rowerzysta osiągający prędkość przynajmniej 4 razy większą. Inna sprawa, że zdarzają się kierowcy, którzy nadal mają problem z rozróżnieniem przejścia dla pieszych z przejazdem rowerowym, na którym rowerzysta ma pierwszeństwo. Między innymi z tego powodu w 2011 roku na wielu przejazdach rowerowych w Łodzi pojawiła się czerwona farba.
Nie szalejcie!
Jeśli z jakichkolwiek powodów, zdecydowaliście się na przejechanie rowerem po pasach dla pieszych, pamiętajcie o zachowaniu zmniejszonej prędkości – najlepiej nie większej niż idącego pieszego. Będzie to dużo mniej stresujące zarówno dla idących pieszych jak i kierowców próbujących skręcić 'na zielonej strzałce’. Oczywiście taka wolna jazda nie spowoduje, że przestanie to być wykroczeniem za które grozi 100-złotowy mandat, ale skutki ewentualnej kolizji będą dużo mniejsze. Nie wolno także zapominać o sygnalizacji świetlnej, nie każdy będzie miał tyle szczęścia co ten rowerzysta z Białegostoku
Źródło: http://rowerowalodz.pl/aktualnosci/593-rowerem-po-zebrze