Pijany kierowca potrącił rowerzystę i chciał przekupić policjantów

infobike
06.05.2015 11:19

Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 62-latkowi, którynie dość, że kierował samochodem po pijanemu i potrącił 14-letniego rowerzystę,to na dodatek chciał przekupić policjantów. Mężczyzna proponowałfunkcjonariuszom 700 złotych, a nawet całą emeryturę w zamian za ?ukróceniesprawy?.

5 maja 2015 roku kilka minut po 21:00 policjanci zposterunku w Dobrzyniu nad Wisłą zostali skierowani na miejsce zdarzeniadrogowego, do którego doszło w miejscowej gminie. Funkcjonariusze wstępnieustalili, że kierujący oplem astra nagle wjechał jednym kołem na chodnik, anastępnie potrącił jadącego w tym samym kierunku 14-letniego rowerzystę.Chłopiec trafił do lekarza, ale na szczęście okazało się, że skończyło się naogólnych potłuczeniach. Kierowca zatrzymał się, wysiadł z auta i zniknął, alenie na długo. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali go, gdy próbował ukryć sięna terenie pobliskiej posesji.

Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 62-letniegokierowcy auta ponad 2,5 promila alkoholu. Podczas wykonywanych czynnościmężczyzna kilkakrotnie proponował funkcjonariuszom 700 złotych gratyfikacjifinansowej, a nawet podniósł stawkę do całej emerytury w zamian za uznaniesprawy za niebyłą. Usilnie prosił jedynie, że muszą podjechać niedaleko do jegodomu, gdzie ma gotówkę. W tych okolicznościach policjanci zawiadomili oficeradyżurnego o całej sytuacji, a mężczyznę zatrzymali i przywieźli do policyjnegoaresztu.

6 maja zatrzymanego 62-latka, gdy wytrzeźwieje, czekają zarzuty za przestępstwokorupcyjne, kierowanie po pijanemu i spowodowanie w tym stanie kolizjidrogowej. Wiele wskazuje na to, że odpowie on także za ucieczkę z miejscazdarzenia i nieudzielenie pomocy poszkodowanemu rowerzyście. Grozi mu do 10 latpozbawienia wolności.