Opóźniony start Płockiego Roweru Miejskiego. Kolejne odwołanie do KIO
Start Płockiego Rower Miejski powinien nastąpić na początku kwietnia jednak do tej pory miejskie jednoślady nie wyjechały na ulice. Co gorsze - obecnie nikt nie jest w stanie powiedzieć kiedy mieszkańcy będa mogli korzystać z rowerów.
Już od ponad 2 tygodni płocczanie powinni móc korzystać z rowerów miejskich, ale jednoślady do tej pory jednak nie pojawiły się na ulicach miasta. Przyczyną jest odwołanie jednej z firm, biorących udział w przetargu na uruchomienie i obsługę systemu.
Miejski Zarząd Dróg rozpisał przetarg dopiero 25 stycznia, bo pieniądze na ten cel znajdowały się w budżecie miasta, który został uchwalony 30 grudnia. Do przetargu stanęły dwie firmy:
NB Serwis złożyło ofertę na 6211,50 zł za jedną stację, konsorcjum spółek Orange Polska (lider) oraz Roovee zaoferowało 4727,39 zł za jedną stację. 6 marca urzędnicy wybrali tańszą ofertę.
Operatorem zostało konsorcjum Orange Polska i Roovee. Teoretycznie w 3 tygodnie można było uruchomić system, ale mimo to sezon 1 kwietnia nie ruszył.
Niestety wykonawca który przegrał już drugi raz odwołuje się od rozstrzygnięcia procedury przetargowej. Trwa procedura odwoławcza w Krajowej Izbie Odwoławczej. Wykonawcę mamy wyłonionego, środki są zabezpieczone, ale czekamy na zakończenie procedury odwoławczej - powiedział prezydent Andrzej Nowakowski
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Procedura po stronie miasta teoretycznie się zakończyła, ale nikt nie potrafi dokładnie określić kiedy sezon Płockiego Roweru Miejskiego w 2023 ruszy.
Rower miejski w Płocku zagościł w 2018 roku i można śmiało powiedzieć, że mieszkańcom system przypadł do gustu. Do tej pory operatorem systemu była firma Nextbike. Umowa wygasła i na sezony 2023-2025. Tym razem po Płocku będą jeździć rowery w technologii 4G.
Jednoślady będą miały pod bagażnikiem wbudowany komputer pokładowy i GPS. Rowery nie będą już dokowane, a jedynie umieszczane na stojakach w specjalnie wyznaczonych strefach o powierzchni ok. 40 metrów kwadratowych.Pozostawienie roweru poza strefą będzie kosztować użytkownika 180 złotych. Pierwsze 20 minut użytkowania roweru będzie darmowe, za kolejną godzinę zapłacimy złotówkę, za kolejną godzinę kolejną złotówkę