Opole: Zabił rowerzystę, złapali go przechodnie

48-letni pijany kierowca potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. Rowerzysta zmarł, pijanego kierowcę zatrzymali po pościgu świadkowie zdarzenia. Miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Wczoraj około godz. 20 w okolicach Kanału Ulgi 48-letni mężczyzna kierujący fordem mondeo potrącił 72-letniego rowerzystę. Kierowca usiłował zbiec z miejsca wypadku, pozostawiając na drodze konającego starszego mężczyznę. Za uciekającym mondeo ruszyli w pogoń świadkowie zdarzenia. W tym czasie przez ul. Niemodlińską przejeżdżał patrol policji, który także dostrzegł wypadek. – Mężczyzna przejechał około 500 metrów, po czym uderzył w znak drogowy- relacjonuje podkomisarz Bogdan Piotrowski z komendy miejskiej policji. Dowiedzieliśmy się, że jeden z postronnych kierowców celowo zajechał pijanemu drogę ryzykując, że zostanie staranowany. Z samochodu mężczyznę wyciągnęli ścigający go świadkowie wypadku. Potrąconego mężczyznę najpierw reanimował przejeżdżający tamtędy lekarzm a później odwieziono do szpitala, gdzie zmarł na skutek poniesionych obrażeń. Szczegółowe ustalenia dotyczące zgonu będą znane po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Złapany mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Przebywa obecnie w policyjnej izbie zatrzymań. Jutro zostanie wystosowany wniosek do prokuratury, po czym mężczyzna stanie przed sądem.