Od Policji dowiesz się, że…ukradli ci rower.
Bielscy policjanci zatrzymali dwóch 15-latków, którzy skradli cztery rowery o łącznej wartości kilku tysięcy złotych. Właściciele rowerów nie zdążyli jeszcze zawiadomić policji o stracie. Kiedy do ich drzwi zapukali policjanci, nie kryli zdziwienia ze sprawnego działania stróży prawa.
W niedzielę po południu kryminalni z Komisariatu III Policji weszli w posiadanie informacji o 15-latku, który miał dokonać kilku kradzieży rowerów na terenie Bielska-Białej, a skradzione jednoślady przechowywać w jednej z piwnic w bloku na osiedlu Wojska Polskiego. Ich informacje się potwierdziły. Policjanci zastali zaskoczonego 15-latka. Miał on w sumie cztery rowery, których pochodzenia nie potrafił wyjaśnić.
Podczas rozmowy z kryminalnymi przyznał, że ukradł je razem z jednym ze swoich rówieśników. Dwa pochodziły z kradzieży z włamaniem do piwnic w blokach, a dwa pozostałe skradli, wykorzystując nieuwagę właścicieli. Stróże prawa zabezpieczyli skradzione jednoślady, a podejrzewany o ich kradzież 15-latek trafił do policyjnej izby dziecka.
Sprawą kradzieży i ustalaniem do kogo należą, zajęli się policjanci zwalczający przestępczość nieletnich i dzielnicowi. Właściciele rowerów nie zdążyli jeszcze bowiem zawiadomić policji o stracie. Kiedy do ich drzwi zapukali policjanci, nie kryli zdziwienia ze sprawnego działania stróży prawa.
Policjanci zwalczający przestępczość nieletnich szybko ustalili wspólnika zatrzymanego nieletniego. Był nim 15-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Został zatrzymany i umieszczony w policyjnej izbie dziecka. Śledczy przedstawili obydwu sprawcom po dwa zarzuty kradzieży z włamaniem i dwa zarzuty kradzieży. Nieletni mogą trafić nawet do poprawczaka. O ich dalszym losie zdecyduje niebawem sędzia rodzinny.
Policja wciąż poszukuje właściciela czwartego odzyskanego roweru (na zdjęciu).
„
