Nowa Rada Rowerowa w Gdyni

infobike
08.05.2012 19:56

Nowa Rada Rowerowa w Gdyni

rowerowa_gdynia

W poniedziałkowe popołudnie, po trzymiesięcznej przerwie, w sali gdyńskiej Rady Miasta zebrała się Gdyńska Rada Rowerowa. Zgodnie z zarządzeniem prezydenta przewodniczył jej nowy pełnomocnik ds. komunikacji rowerowej, Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski. Sekretarzem Rady został Rafał Studziński, powołany w tym samym czasie gdyński Oficer Rowerowy –pisze Łukasz Bosowski ze stowarzyszenia Rowerowa Gdynia

Zgodnie z zapowiedziami nowy Szef Rady zaprosił do stałego składu nowych rowerzystów:

Jerzego Drelę – szefa Rady Dzielnicy Cisowa, uczestnika Klubu Turystyki Kolarskiej 'Na fali’ i przewodnika turystyki kolarskiej

Bartosza Kucharskiego – mieszkańca Demptowa, geodetę, autora raportu o stanie głównych dróg rowerowych w mieście oraz cyklu artykułów na ten temat w zeszłorocznych gdyńskich dodatkach do Gazety Wyborczej

Małgorzatę Faleńską – przedstawicielkę Oddziału Morskiego PTTK, sekcji rowerowo- narciarskiej.

Po stronie urzędowej nastąpiła obiecująca reorganizacja. Skurczyła się reprezentacja Zarządu Dróg i Zieleni. Doszedł przedstawiciel Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości. Warto odnotować lepszą niż za kadencji Marcina Wołka, sprawność organizacji zmian. Od powołania pełnomocnika i oficera nie upłynął jeszcze miesiąc a główne punkty agendy były zapowiadane od pierwszych dni po zajęciu stanowiska. Interesującą zmianą jest też nagrywanie całości obrad na potrzeby protokołu.

Na początek potwierdzono ostateczne zakończenie wdrażania w życie Gdyńskich Standardów Rowerowych. Po półtora roku upominania się o formalne zatwierdzenie opłaconych przez miasto zasad projektowania dróg dla rowerów – prezydent wreszcie zdecydował się przyjąć propozycję Rowerowej Gdyni bez poprawek. Od 12 kwietnia ten dokument staje się podstawą dla Oficera Rowerowego do zatwierdzania bądź nie projektów budowlanych trafiających do ZDiZ. Zarządzenie prezydenta nie precyzuje dokładnie, co w razie niezgodności. Rafał Studziński deklaruje jednak zdroworozsądkowe podejście. W razie gdyby spełnienie zapisanych w dokumencie wymogów nie dawało się pogodzić z interesem miasta pojawi się pisemne wyjaśnienie.

W kolejnym punkcie omawiano projekty gdyńskich dróg dla rowerów będących w różnym stadium zaawansowania. W sprawie poruszanej przez SRG wcześniej, ul. Kartuskiej zwycięża niestety 'niedasizm’: projekt miejski zakładał całkowitą separację ruchu rowerowego i zabranie pieszym i tak wąskiego już chodnika po północnej stronie ulicy. ZDiZ negatywnie zaopiniował możliwość wprowadzenia integracji na 'handlowym’ odcinku. Argumentacja Zarządu opiera się m.in. o Raport o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego w mieście Gdyni z listopada 2008 oraz oceną bezpieczeństwa skrzyżowania Morska – Kartuska, które nie znalazło się w ogóle w projekcie. Uzgodniono, ze Rada wystąpi do ZDIZ z prośbą o zaproponowania rozwiązania wobec braku połączeń dla szeregu ulic w górnej części Kartuskiej.

Pełna oddzielenie od jezdni mamy też w przypadkach DDR na ulicy Chylońskiej i Łużyckiej. To jasny sygnał że działania poprzedniego pełnomocnika były czysto pozorne a organizowane przez Marcina Wołka 'konsultacje’ miały tylko sprawiać wrażenie otwartego podejścia. Można odnieść wrażenie, że sprawy rozpoczęte przez poprzednika nie zostały rzetelnie przekazane nowemu pełnomocnikowi. Pozostaje nadzieja, że nowe podejście stanie sie ulepszonym standardem współpracy.

Ważnym punktem obrad była rozmowa nt. parkingów rowerowych. Stało się jasne, ze 4 miesięczne opóźnienie, spowodowane 'tworzeniem regulaminu konkursu’ przez poprzedniego pełnomocnika nie pozostało bez wpływu na termin oddania pierwszych parkingów. O tym sezonie możemy niestety zapomnieć. Dużą nadzieją napawa jednak otwarte podejście szefa GOSIR-u. Dyrektor Marek Łucyk zadeklarował zamówienia stojaków rowerowych przy okazji tegorocznej inwentaryzacji przyszkolnych obiektów sportowych oraz niektórych miejsc, pozostających pod opieką ośrodka.

Na zakończenie obecni zapowiedzieli imprezy rowerowe planowane na najbliższe miesiące. GOSIR zadeklarował otwartość w sprawie informowania o nich przez swoją stronę internetową oraz profil na fb.

Obrady trwały ponad 2,5 godziny. Ze względu na obszerność kwestii inwestycyjnych przewodniczący zapowiedział inny tryb omawiania oraz 'dopraszanie’ przedstawicieli zainteresowanych wydziałów w razie potrzeby. Nie uzgodniono też następnego terminu rady.

 

Źródło: http://rowerowagdynia.pl/node/880