Niepewna przyszłość Kaliskiego Roweru Miejskiego
Kaliski Rower Miejski działa od 2017 roku i przez pierwsze 3 sezony notował dobre wyniki. Od 2021 roku liczba wypożyczeń notorycznie spada. Przyszłość KRM jest obecnie niepewna i nie wiadomo czy system wystartuje w przyszłym sezonie.
Rower Miejski w Kaliszu wystartował w 2017 roku i był to start całkiem przyzwoity. Skutkowało to tym, że przez następne 3 lata, do 2020 roku, zwiększano liczbę stacji oraz rowerów. Pandemia zahamowała rozwój miejskiej wypożyczalni jednośladów.
Ta sytuacja wystąpiła szczególnie w okresie pandemii, podczas której spadła drastycznie liczba wypożyczeń. Przypuszczam, że wielu mieszkańców też zakupiło własne rowery i to też może być jedna z przyczyn - wyjaśnia Dyrektor ZDM, Krzysztof Gałka
Według danych ZDM koszty w 2022 roku były bardzo wysokie. W obecnym sezonie na 17 stacji oraz 168 rowerów typu cargo, tandem czy rower dziecięcy przeznaczono blisko 850 tysięcy złotych przy liczbie ponad szesnastu tysięcy wypożyczeń. Zestawiając to z rokiem ubiegłym koszty wzrosły o ponad 100 000 złotych.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Na ten moment nie rozstrzygamy czy Rower Miejski będzie w następnym roku. Analizujemy najlepsze opcje i musimy zdawać sobie sprawę z tego, że żyjemy teraz w dość trudnych czasach i jeśli chodzi o inwestycje drogowe, to składane oferty mocno przewyższają możliwości budżetu miasta. Także na obecną chwilę nie mamy konkretnej decyzji - mówi Krzysztof Gałka
Umowa miasta z firmą Nextbike, która jest operatorem systemu, trwa do 31 października.