Niemrawy start nowego Szczecińskiego Roweru Miejskiego
Już ponad dwa miesiące funkcjonuje nowy Szczeciński Rower Miejski. Niestety sezon wystartował słabo, a liczba wypożyczeń w kwietniu była nawet niższa niż w marcu.
Po 2 miesiącach funkcjonowania nowego systemu Roweru miejskiego można zauważyć dwie tendencje: wyraźnie wzrasta liczba zarejestrowanych użytkowników i jednoczęśnie spada ilość wypożyczeń
Przełomu nie ma. W marcu mieliśmy 26 tys. wypożyczeń, w kwietniu było ich 24,4 tys. Liczby podobne, tak jak podobna w obu miesiącach była pogoda. Powoli za to rośnie grono użytkowników. Na koniec marca było ich 5,2 tys., teraz już 8 tys. – mówi Wojciech Jachim, rzecznik spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
Dwie najbardziej najbardziej popularne strefy, w których można zostawić rower to Al. Wyzwolenia (przy Galaxy) i pl. Żołnierza Polskiego (przy Kaskadzie).
Wyraźnie rysują się też różnice pomiędzy liczbą wypożyczeń i zwrotów w konkretnym miejscu. Rekordzistką jest strefa przy ul. Duńskiej, gdzie zwroty to zaledwie 38 proc. wypożyczeń natomiast dane z ul. Wyszyńskiego pokazują największą (45 proc.) przewagę zwrotów nad wypożyczeniami.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zdaniem pracowników NiOL dysproporcje wynikają głównie z ukształtowania terenu. Przyjemnie zjeżdża się bowiem do miasta z ul. Duńskiej, znacznie mniej chętnych jest na podjazd. Odwrotnie sytuacja ma się na Wyszyńskiego. Dobrze się zjeżdża w kierunku mostu Długiego, z powrotem podjechać jest ciężko.
Z nieznanych powodów na tej liście znalazła się też stacja przy ul. Podgórnej, znajdująca się na płaskim terenie. Tu też dysproporcje są duże – zwroty to 60 proc. wypożyczeń.