Nasza przyszłość – wyższa kultura mobilności – film

infobike
12.03.2012 17:11

Nasza przyszłość –wyższa kultura mobilności – film

Nasi rodzimi tzw. eksperci od planowania, kształtowania i wdrażania polityki transportowej zgodnej z wytycznymi zrównoważonego transportu zdają się rozumieć jego ideę, ale zupełnie nie radzą sobie z realizacją jego głównego założenia, czyli ograniczaniem ruchu samochodowego –pisze Marcin Wójcik z I bike Kraków

 

Na publicznym spotkaniu dało się z ich wypowiedzi odczuć, jak bolesne dla nich były uwagi zachodnich ekspertów, którzy ośmielili się powiedzieć:

Nie budujcie szerokich ulic dla samochodów.

Z-ca prezydenta Elżbieta Koterba uważa jednak, że ta sugestia nie dotyczy np. planowanej modernizacji ul. Mogilskiej. Dla Koterby poszerzenie ul. Mogilskiej w rejonie skrzyżowania z ul. Lema i Meisnnera, nie jest wcale budową szerokiej ulicy dla samochodów, a jedynie jej remontem. Pani Koterba usiłowała obecnym na spotkaniu obywatelom wmówić, że zacytowana sugestia zaproszonych za nasze pieniądze ekspertów, do takich inwestycji jak Mogilska, nie ma zastosowania.

Z-ca prezydenta ds. Rozwoju Miasta Krakowa poszerzaniem jezdni i upychaniem rowerzystów razem z pieszymi w jednej współdzielonej przestrzeni, nazywa dobrą polityką transportową i działaniem mającym na celu skłonienie kierowców do zostawiania swoich samochodów pod domem.

Ciekawe dlaczego m.in. Duńczycy swoje miasta urządzają inaczej? I jak to się dzieje, że ruch samochodowy na ich ulicach maleje? Pewnie dlatego, że u nich rower to wyższa kultura mobilności, a u nas wyższa szkoła jazdy.

Źródło: http://ibikekrakow.com/2012/03/09/nasza-przyszlosc-wyzsza-kultura-mobilnosci/