Na rowerze z Poznania do Turcji

infobike
11.08.2013 12:13

P {}A:link {}

Na rowerze z Poznania do Turcji

W sobotni poranek sprzed ratusza na Starym Rynku poznański podróżnik Sebastian Niemeczek wyruszył w samotną rowerową wyprawę do Turcji, chce odwiedzić po drodze miasta partnerskie Poznania Brno i Gyor. Pożegnał go prezydent Ryszard Grobelny –informuje poznański magistrat

Dwa miesiące przygotowań, codzienne treningi, kompletowanie sprzętu i sprawdzanie trasy. Załatwianie noclegów oraz oficjalnych spotkań w czeskim Brnie i węgierskim Gyor. W końcu wyjazd! Rano 10 sierpnia ze Starego Rynku Sebastian Niemeczek wyruszył w samotną podróż do Turcji na rowerze. – Jestem przygotowany do trasy fizyczni i psychicznie, choć trochę dzisiaj się nie wyspałem, za to pogoda na podróż jest idealna – śmiał się Sebastian Niemeczek, który za nim wyruszył w trasę spotkał się z dziennikarzami. Opowiadał o swoim pomyśle, przygotowaniach, prezentował też unikalny niemiecki rower firmy, która produkuje swoje dwukołowe pojazdy ręcznie. Wszystko co potrzeba podróżnik ma w sakwach, a mapę z pierwszym etapem na kierownicy. – Oczywiście mam też mapę w komórce, ale wolę mieć papierową przed sobą – tłumaczył Niemeczek.

Życzenia od prezydenta

Na Stary Rynek przyszedł go pożegnać prezydent Ryszard Grobelny, który sam ostatnio miał przygodę z rowerem, łapiąc dwa razy gumę startując w poznańskim triathlonie. – Mam nadzieję, że ma Pan dętki na zmianę? – zapytał Sebastiana Niemeczka, – bo wie Pan, statycznie złapanie gumy Pana nie minie – żartował prezydent. Oczywiście podróżnik dętki na zmianę oraz inne akcesoria rowerowe ma w swoich sakwach.  Żegnając rowerzystę prezydent złożyć mu życzenia – Życzę naprawdę dobrej kondycji, bo w pewnym momencie może przyjść lekkie załamanie i ból mięśni – mówił Ryszard Grobelny. – To się tylko tak mówi, że co to jest przejechać ponad 100 km dziennie, problem tylko polega na tym, że na tej wyprawie będzie to trzeba robić codziennie, życzę więc naprawdę szczęścia i jak najmniej awarii – dodał.

Podróż odbywa się pod patronatem Prezydenta Poznania stąd jego obecność. – Taka wyprawa to dobry pomysł na promocję miasta, i na podtrzymywanie kontaktów z naszymi miastami partnerskimi – tłumaczył swoją decyzję o patronacie prezydent Grobelny.

Jedynym ze sponsorów jest także Wydawnictwo Miejskie Posnania, które ufundowało gadżety miejskie dla rowerzysty oraz jako prezenty dla delegacji , które będą gościć Sebastiana w Brnie oraz Gyor.

Cały miesiąc na dwóch kółkach

Trasa przejazdu została podzielona na ponad 20 etapów, z których znaczna większość liczy ponad 100 km. Do mety w tureckim Marmaris poznański podróżnik ma zamiar dojechać w ciągu 30 dni, z czego w podróży na dwóch kółkach planuje spędzić 22 dni, a resztę czasu przeznaczyć na odpoczynek i regenerację sił między kolejnymi etapami. Pierwszy etap to 180 km do Chojnowa w województwie Dolnośląskim.

Biuletyn Miejski jest patronem medialnym wyprawy, dlatego będziemy umieszczać relacje z podróży Sebastiana Niemeczka. Można je także śledzić na blogu podróżnika lub na jego facebooku.

Źródło: http://www.poznan.pl/mim/bm/news/wydarzenia-poznanskie,c,10/na-rowerze-do-turcji-start-dzien-1,63422.html