Mocna trója! Cykliści ocenili klimat rowerowy w Lublinie
Jak wygląda klimat rowerowy w Lublinie? Cykliści ocenili go na trzy w sześciostopniowej skali. W ankiecie wzięło udział blisko 300 lubelskich rowerzystów.
“Badania klimatu rowerowego". To ogólnopolskie badanie, w którym ocenę dotyczącą jakości poruszania się po mieście wystawiają sami użytkownicy rowerów. Prowadzi je Polska Unia Mobilności Aktywnej w porozumieniu z innymi organizacjami rowerowymi z Europy.
Ankietowani ocenili Lublin między innymi pod względem dostępnej infrastruktury, ułatwień dla rowerzystów czy bezpieczeństwa.
Rowerzyści z entuzjazmem odnieśli się wyłącznie do roweru publicznego, ale tego funkcjonującego według starych zasad, czyli zanim wprowadzono opłaty od pierwszej minuty jazdy. Negatywnie wypowiedzieli się w kwestii bezpieczeństwa poruszania się po jezdni czy oznakowania objazdów na czas prowadzenia robót drogowych. Ogólnie warunki do jazdy rowerem ocenili jako neutralne.
Rowerzyści wytknęli, że w Lublinie nie istnieje system informacyjny tras rowerowych - brakuje informacji drogowskazowej, dokąd i kiedy dojedziemy. Pomimo tych zastrzeżeń rowerzyści oceniają przyjazność Lublina na dobrą w skali ocen szkolnych - zauważają autorzy badania.
Najwięcej krytycznych uwag rowerzyści mieli w związku z brakiem ułatwień dla ruchu rowerowego w szczycie pandemii COVID. Gdy w innych polskich miastach powstawały na jezdniach pasy dla rowerów czy też starano się wprowadzić bardziej zrównoważony model transportowy w Lublinie w tej kwestii nie zadziało się kompletnie nic
Lublin wypadł najgorzej spośród badanych miast wojewódzkich. Wśród nich były Białystok, Gdańsk, Łódź, Poznań, Kraków i Wrocław. Warunki, jakie rowerzystom stworzyły władze miasta, są neutralne. To oznacza, że nie przekonają do przesiadki osób, które nie są do końca zdecydowane na taki ruch, ale też nie zniechęcą tych, którzy już jeżdżą.
W ankiecie wzięły udział głównie osoby pomiędzy 30 a 50 rokiem życia, które z roweru korzystają przynajmniej kilka razy w miesiącu
