Mielec: zamiast miasteczka rowerowego będzie parking
Pod koniec ubiegłego roku miasto obiecało, że przy Szkole Podstawowej nr 9 w Mielcu powstanie duże miasteczko rowerowe. Plany się zmieniły, zamiast miasteczka powstanie parking. – Jest potrzebniejszy – słychać w magistracie. W miasteczku gimnazjaliści mogliby zdawać egzamin na kartę motorowerową. Obiekt miał powstać w bieżącym roku przy współpracy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Rzeszowie. Ale miasteczko nie powstanie. Arkadiusz Gałkowski, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego: – Szkole potrzebny jest parking. Wielu rodziców przywozi swoje pociechy do szkoły i parkują na ulicy od strony ulicy Drzewieckiego. Mamy zamiar w tym roku wybudować parking przy szkole od strony dworca kolejowego. Dziś nie mogę powiedzieć, jakie będą losy miasteczka rowerowego. Prace przy budowie parkingu zaczną się w wakacje. Rodzice dzieci uczęszczających do 'dziewiątki”chcieliby, aby na terenie szkoły powstał plac zabaw dla najmłodszych uczniów, bo starsi mają tutaj swojego 'Orlika”. Dyrektor Andrzej Wilk, przyznaje, że plac zabaw jest potrzebny bardziej niż miasteczko rowerowe. Chociażby ze względu na przedszkole, które działa przy szkole. – Przygotowujemy się do remontu boiska trawiastego, bo jest w fatalnym stanie. Kiedy już uprzątniemy teren to mam nadzieję, że znajdą się pieniądze w kasie miasta na plac zabaw dla maluchów. Dyrektor Arkadiusz Gałkowski przyznaje, że jeżeli nie uda się wybudować miasteczka rowerowego przy 'dziewiątce”to plac na nie jest jeszcze przy SP nr 3. Szkoła miałaby wtedy dwa takie miasteczka i stała by się centrum szkoleń rowerowych w mieście –doniosły “Nowiny”.