Krakowscy urzędnicy kupili rower za 30 tysięcy zł. Będą nim rozwozić…urzędowe gazety i ulotki
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski umieścił na Facebooku post, w którym pochwalił się rowerem, który kupili urzędnicy krakowskiego magistratu. Jednoślad kosztowało prawie 30 tys. zł, a ma służyć...do rozwożenia urzędowej gazety.
Krakowscy urzędnicy z wydziału komunikacji społecznej kupili rower za 29,9 tys. zł - wynika z dokumentu, z którym zapoznała się Interia. Sprzęt ma służyć przede wszystkim do rozwożenia urzędowego czasopisma - podaje Interia.
Portal informuje, że tylko w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy urzędnicy podpisali umowy na kolportaż tego samego magazynu z kilkoma innymi podmiotami i osobami. - Dystrybucyjny rozmach magistratu kosztował jak dotąd 243,9 tys. zł złotych - informuje Interia, która przeanalizowała m.in. umowy zawarte przez Urząd Miasta Kraków zawartych z różnymi podmiotami i osobami na dostarczenie urzędowego dwutygodnika Kraków.pl do wskazanych punktów.
Zakupiono rower elektryczny typu centaur cargo pro bike. O wyborze tego konkretnego modelu zadecydowała skrzynia umożliwiająca przewóz ładunku do 80 kilogramów - wyjaśnia w rozmowie z Interią Monika Chylaszek, dyrektor wydziału komunikacji społecznej i rzecznik prasowa prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.
Rower został zakupiony w celu dystrybucji materiałów informacyjnych, w szczególności dwutygodnika miejskiego Kraków.pl, do miejsc, gdzie utrudniony lub niemożliwy jest dojazd samochodem. Rowerem będą poruszać się pracownicy wydziału komunikacji społecznej, odpowiedzialni za dystrybucję materiałów promocyjnych - wyjaśnia rzecznik.
Interia chciała dopytać urzędników, dlaczego kupili rower wart 29,9 tys. zł, skoro jednocześnie podpisali umowy na blisko ćwierć miliona złotych na dostarczenie gazet do wskazanych punktów.
Rzecznik prezydenta Majchrowskiego nie odpowiedziała na nasze pytania - podaje Interia.
Elektryczny rower cargo - niezawodny, pakowny, a przy tym ekologiczny. Służy nam do rozwożenia po rozproszonych po mieście budynkach urzędu miejskich informatorów, ulotek, gazety, ale też i drobniejszych przedmiotów - napisał 27 stycznia na Facebooku prezydent Majchrowski, ilustrując post zdjęciami roweru kosztującego prawie 30 tys. zł.
źródło: Interia, FB
