Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Kraków: Odśnieżyć ścieżki rowerowe!

infobike
30.11.2007 23:09

Miasto zapomina o usuwaniu śniegu ze ścieżek rowerowych – skarżą się Czytelnicy Gazety Wyborczej, którzy dwa kółka traktują jako całoroczny środek transportu. – Po raz kolejny cykliści są dyskryminowani – uważają. Jeden z Czytelników napisał w liście do 'Gazety’, że zbyt mało miejsca poświęca zwykłym bolączkom rowerzystów, koncentrując się na ogólnych tematach takich jak stojaki czy wypożyczalnie. – A każdej zimy temat, który woła o pomstę do nieba, jest niezmiennie ten sam: odśnieżanie ścieżek rowerowych – pisze Maciej Zimowski. I jako szczególny przykład zaniedbań w tym względzie podaje oznakowaną ścieżkę wzdłuż ul. Kopernika – główną rowerową arterię łączącą centrum z Nową Hutą i wschodnimi dzielnicami miasta.
– Co roku śnieg zalega w miejscach skrzyżowań ścieżki z przecznicami, gdzie są ustawione separatory ruchu. Nikt go nie usuwa, mało tego – przy większych opadach ścieżkę używa się za miejsce jego zwałowania – relacjonuje.
W efekcie tego rowerzyści zmuszeni są do niebezpiecznego jechania pod prąd zwężonym odcinkiem jezdni prosto pod maski samochodów albo przepychania się chodnikiem. Zasypana śniegiem ścieżka staje się miejscem parkowania samochodów.
Zapytaliśmy Jacka Bartlewicza, rzecznika Krakowskiego Zarządu Komunalnego, dlaczego urzędnicy zapominają o ścieżkach dla rowerów. – Nie zapomnieliśmy – odpowiada rzecznik, ale przyznaje, że w pierwszej kolejności odśnieżane są ciągi komunikacyjne, zwłaszcza te, po których poruszają się autobusy i tramwaje.
KZK wciąż posiada zbyt mało specjalnych pługów używanych do odśnieżania chodników i ścieżek rowerowych. – Przy tej ilości sprzętu i ciągłych opadach nie jesteśmy w stanie na bieżąco zadbać o stan ścieżek – mówi Bartlewicz.
Czy zimowi rowerzyści mogą liczyć na rozwiązanie problemu? – Nie ma wątpliwości, że prędzej czy później to powinno być wykonane, bo dyskryminowani są rowerzyści, którzy mają takie samo prawo do korzystania z jezdni zimą co kierowcy. Przekażę pracownikom odpowiedzialnym za odśnieżanie, by – zgarniając śnieg – nie zasypywali fragmentów jezdni przy krawężnikach, gdzie biegną trasy – obiecuje Bartlewicz.