Kraków: Kładka niebezpieczna dla rowerzystów

Kładka nad Wisłą, między Kazimierzem a Podgórzem, miała być oddana mieszkańcom jesienią tego roku. Nie będzie. Ta ciężka mostowa konstrukcja wymaga bowiem więcej pracy, więc dopiero za 1,5 roku połączy brzegi Wisły. Radni z Podgórza uważają jednak, że w obecnej formie jej projekt jest do wyrzucenia.
Ich zdaniem tak zaplanowany most będzie poważnym zagrożeniem dla życia rowerzystów. Gospodarze Dzielnicy XIII (Podgórze) po wnikliwym studiowaniu projektu mostu zauważyli, że nie przewidział bezpiecznego zjazdu rowerzystów. Walczą więc teraz o zmianę organizacji ruchu w tej okolicy. – Rowerzysta jadący w kierunku Podgórza, wpadnie wprost na wąską i bardzo ruchliwą ulicę Brodzińskiego – wyjaśnia radny Tomasz Kołomyjski. – W tym miejscu jest bardzo rzadki i niebezpieczny układ drogowy. Jezdnia z obu stron biegnie pod górę i spotyka się na łuku. Kierowcy mają ograniczoną widoczność, a będą musieli jeszcze uważać na rowerzystów – twierdzi Kołomyjski.
Radni przedstawili swoje spostrzeżenia dyrekcji Zarządu Dróg i Transportu. Sugerowali całkowite zamknięcie ulicy Brodzińskiego dla ruchu. Dyrektor ZDiT, Iwona Król obiecała te wnioski przeanalizować. Jacek Bartlewicz, rzecznik ZDiT zapewnia, że zmiana projektu nie jest konieczna. Powstał za to wniosek, aby w 2009 roku wyremontować ul. Brodzińskiego. – W trakcie modernizacji wydzieli się ciąg pieszy i ścieżkę rowerową – tłumaczy rzecznik. – Oczekujemy od radnych propozycji organizacji ruchu w Starym Podgórzu.