Kontrapas na ul. Grunwaldzkiej we Wrocławiu – fotorelacja

infobike
27.07.2012 14:23

Kontrapas na ul. Grunwaldzkiej we Wrocławiu –fotorelacja


O nowym kontrapasie na ul. Grunwaldzkiej we Wrocławiu pisze Radosław Lesisz na portalu Rowerowy Wrocław


To już ostatni, czwarty kontrapas, jaki według planu miał powstać w tym roku z budżetu rowerowego. O poprzednich trzech pisaliśmy wcześniej: RybackaJedności NarodowejKomuny Paryskiej.


Sprawa kontrapasu na ulicy Grunwaldzkiej sięga co najmniej roku 2006, kiedy to sporządziliśmy społeczny Raport o polityce rowerowej Wrocławia wskazując w nim m.in. na złamanie zapisów Koncepcji odnośnie trasy na ul. Grunwaldzkiej. Nagłaśniając Raport odpaliliśmy happening właśnie w tym miejscu. Na spotkaniu w urzędzie w październiku 2007 roku przedstawiliśmy nawet własną propozycję udrożnienia dla rowerów odcinka ul. Grunwaldzkiej od Reja do Piastowskiej. Dzisiaj proponowany kontrapas wygląda nieco inaczej.


Grunwaldzka w założeniach miała pełnić alternatywę dla pozbawionej udogodnień dla rowerzystów ulicy Sienkiewicza (której przebudowę oprotestowaliśmy 6 lat temu). Jaka to w rzeczywistości jest 'alternatywa’, każdy może przekonać się sam: dziurawa kostka na Grunwaldzkiej vs równiutki asfalt na Sienkiewicza nie daje żadnych złudzeń, że jest to alternatywa tylko na papierze.


Grunwaldzka mogłaby lepiej pełnić swoją rolę, gdyby można było przejechać z niej na ul. Hlonda. Niestety, w ramach przebudowy Sienkiewicza w 2005 roku zlikwidowano tu przejście, żeby dobrzezrobić kierowcom na Wyszyńskiego. Przejście od tego czasu funkcjonuje „na dziko”, na rowerze trzeba jechać na około:

 grunwaldzkahlonda_760

Kontrapas na Grunwaldzkiej to pierwsze miejsce we Wrocławiu gdzie kontrapas jest ulokowany przy parkowaniu skośnym. Jak się będzie sprawdzać –zobaczymy…


Jak w pozostałych trzech przypadkach, nadlewka asfaltowa na kostce pozwala na komfortową jazdę po kontrapasie. W ramach zmiany organizacji ruchu ustawione zostały też słupki blokujące parkowanie w obszarze przejścia pieszego i szkoły.


Na pewno można było zrobić więcej: wynieść przejście dla pieszych, odseparować miejsca wyłączone z ruchu, etc. Ale przy budżecie rzędu 1,8 mln zł/rok lepiej nie oczekiwać zbyt wiele.



Źródło: http://rowery.eko.org.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=10&kat=18&art=1247