Kierowcy o rowerzystach i vice versa

infobike
12.01.2017 19:16

Izabela Biała z redakcji portalu gdansk.pl zapytałao kierowców o rowerzystów, a rowerzystów o kierowców. Jakie byłyodpowiedzi?

W ciągu minionych siedmiulat potroiła się liczba gdańszczan, którzy używają roweru jakocodziennego środka transportu. Statystyka wypadków i kolizji zudziałem rowerzystów nie podległa na szczęście tej samejdynamice – jednak liczby rosną: w 2016 r. zdarzyło się o 32 więcejtakich wypadków niż w 2015 r.

Co sądzą dziś gdańscy rowerzyści o kierowcach,a co kierowcy o rowerzystach? Zapytałam ?moich” przedstawicieliobu grup na Facebooku. Choć temat stary jak świat – dyskusja, jakzwykle ?na linii rower – samochód” była gorąca.

Kierowcy o rowerzystach: są za małowidoczni po zmroku, zamiast odblasku (czasem i nawet tego brak) musząmieć przecież światełko. Powinni też upewniać się wjeżdżając(często za szybko!) na skrzyżowanie, że skręcający kierowca ichwidzi. Sami wykonując manewr skrętu najczęściej nie sygnalizujągo. Wielu rowerzystom brakuje wyobraźni i zapominają o świętejzasadzie ograniczonego zaufania oraz o tym, że samochód niezatrzyma się w ciągu sekundy. No i te słuchawki na uszach, przezktóre cyklista nie wie, co się wokół niego dzieje? Siedzący zakółkiem uważają, że mają prawo, włączając się do ruchu,postawić jedno koło na ścieżce rowerowej i że cyklista niepowinien z tego powodu walić pięścią w maskę ich samochodu. Pozatym – dlaczego rowerzysta pruje przez przejście dla pieszych, jeżelinie jest na nim wyznaczony przejazd rowerowy?

Rowerzyści zarzucają kierowcom, żeczęsto nie zachowują odstępu podczas wyprzedzania cyklisty, nawetjeśli mają do dyspozycji wystarczającą przestrzeń. Wkurza ichparkowanie samochodów na drodze rowerowej, choćby tylko na?chwilkę”. Albo gdy kierowcy ciężarówki bądź autobususiedzą ?na plecach” jadącemu z górki rowerzyście (modli sięby nie wywalić się na dziurze po drodze). Ponadto siedzący zakółkiem często spieszą się (nie zatrzymując się na zielonejstrzałce), a jako więksi uważają, że mają pierwszeństwo. Jedenz cyklistów podkreślił jednak, że nagminnie wymuszaniepierwszeństwa przez kierowców, jest obecnie dużo rzadsze, niżpięć lat temu. Problem stanowią niedzielni lub przejezdni kierowcyi rowerzyści, nieprzyzwyczajeni do wzmożonego ruchu rowerowego.Pojawił się pomysł by postawić w Gdańsku znaki z hasłem np.:”uważaj kierowco – jedziesz przez rowerową stolicę Polski”.

Jeden z facebookowych respondentów napisał tak: ?Obiegrupy: nie myślimy o sobie i nie uwzględniamy faktu, że odrobinażyczliwości, że czasem odpuszczenie czy przestrzeganie przepisów,może nam samym pomóc. Nie myślimy o tym jaki będzie skutek tego,co na drodze zrobimy dla wszystkich uczestników ruchu, w tym dlapieszych”.

Rowerowa święta krowa

Kiedy w 2007 roku zwiedzałam Amsterdam na rowerze,jadąc po pasie rowerowym wzdłuż jednej z głównych ulic zturystyczną beztroską postanowiłam skręcić w lewo. Manewrwykonałam znienacka, nie oglądając się za siebie, w tył rowerupuknęła taksówka, mój pojazd przewrócił się, spadłam. Byłamwinna. Czekałam na reprymendę od kierowcy taxi i słony mandat odnadchodzącego policjanta. Taksówkarz wysiadł na trzęsącychnogach, ze złamanym papierosem w ustach, zapytał czy żyję.Policjant nakrzyczał na? niego, a do mnie zwrócił się zuśmiechem: ?nie rób tego więcej”.

Tak było w Amsterdamie, w Gdańsku rowerzyście wciążdaleko do statusu ?świętej krowy”. Wystarczy spojrzeć nastatystyki.

Opis wypadków z ostatnich dwóch lat, wktórych rowerzyści ponieśli śmierć (za Komendą Miejską Policjiw Gdańsku) 

-25.04.2015r., al. Grunwaldzka 135 skrzyżowanie z ul.Lendziona -kierujący samochodem jadąc lewym pasem ruchu w kierunku Sopotuzjechał na prawy pas i uderzył w jadący nim pojazd osobowy, któryna skutek uderzenia zjechał na pobocze uszkadzając słupkioddzielające jezdnię od drogi dla rowerów i zderzył się z trójkąrowerzystów. W wyniku odniesionych obrażeń kierująca rowerem40-letnia kobieta zmarła w szpitalu, dwóch pozostałych rowerzystówzostało rannych.

-25.02.2016r., rowerzysta jadący przy lewej krawędzi jezdni ul.Meteorytowej w kierunku ul. Owczarnia zderzył się z nadjeżdżającymz przeciwka samochodem. Na skutek odniesionych obrażeń 84-letnimężczyzna zmarł w szpitalu. Sprawcą był kierowca – nie ustąpiłpierwszeństwa rowerzyście.

-24.03.2016 r., rowerzysta jadąc po wyznaczonym przejeździe dlarowerów ul. Słowackiego (skrzyżowanie z ul. Budowlanych) przyczerwonym świetle dla jego kierunku ruchu został potrącony przezjadący przy zielonym świetle w kierunku Rębiechowa samochód,68-letni rowerzysta zmarł w szpitalu.

Promocjabezpiecznych zachowań i oświetlenie

Wzrost liczby zdarzeń drogowych z udziałemrowerzystów na pewno wynika z tego, iż natężenie ruchu rowerowegow mieście wzrosło i ciągle wzrasta – komentuje dane kom.Magdalena Michalewska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy MiejskiejPolicji w Gdańsku – Ze statystyk wynika, że to kierowcy aut sąwinni większości tych zdarzeń.

Wśród najczęstszych przyczyn kolizji i wypadków zudziałem rowerzystów kom. Michalewska wymienia: nieudzieleniepierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe skręcanie iwyprzedzanie.

Niedostateczna wiedza odnośnie zasadpierwszeństwa na przejazdach rowerowych, brak nawyku wypatrywaniacyklistów na drodze oraz wyprzedzanie w zbyt bliskiej odległościto błędy, które kierowcy popełniają najczęściej, narażającprzy tym życie oraz zdrowie użytkowników dwóch kółek -dodaje policjantka. – Cykliści z kolei powinni upewnić się, czyw trakcie skręcania nie zajadą drogi innym pojazdom. Muszą teżsygnalizować kolizyjne manewry, podczas ich wykonywania i podczaszbliżania się do skrzyżowania nie powinni rozwijać nadmiernychprędkości.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańskuwe wrześniu ubiegłego roku rozpoczęli kampanię promującąbezpieczne zachowania uczestników ruchu drogowego. Koncepcjędziałań rozpisano na lata 2016-2018 roku. W tym czasiefunkcjonariusze zwracać będą szczególną uwagę na zachowaniewłaściwych relacji pieszy – kierujący – rowerzysta, na to czywszystkie te grupy poruszają się zgodnie z przepisami.

Policja organizować będzie m.in. tzw. „Dnibezpieczeństwa” (pierwsze odbyły się we wrześniu ub. r. podczasTygodnia Zrównoważonego Transportu). W przeciągu tych dnipolicjanci ruchu drogowego przy najbardziej uczęszczanych drogachdla rowerów ustawiają punkty kontrolne – sprawdzają wyposażenierowerów (zwłaszcza w oświetlenie, bo jego brak to nagminny?grzech” rowerzystów) i oceniają stosowanie się do przepisówruchu. Przekazują też rowerzystom ulotki, mapy gdańskich drógrowerowych, odblaski i lampki: tylko w zeszłym roku rozdali kilkasetlampek i elementów odblaskowych.

W latach 2017-2018 KMP planuje ogłoszenie konkursu nabillboard promujący bezpieczeństwo wśród rowerzystów iprzygotowanie filmu promującego prawidłowe zachowania rowerzystów.

System naczyń połączonych

Miasto Gdańsk w swoich działaniach edukacyjnychskupia się na przyszłych uczestnikach ruchu drogowego i ichrodzicach. W 2016 r. ok. 200 uczniów klas IV-VI z trzech zwycięskichszkół ?Rowerowego Maja” przeszło pilotażowe warsztaty naukijazdy na rowerze w normalnym ruchu miejskim. Pod okiem trenerów zeStowarzyszenia Rowerowa Gdynia jeżdżąc po ulicach, uczyli siębezpiecznego wykonywania manewrów i zachowania na drodze.

Uczymy, jak się zachowywać, jak byćprzewidywalnym, jak jeździć w strefie skrzyżowań równorzędnych– wylicza Remigiusz Kitliński, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds.komunikacji rowerowej. – Dzieci najczęściej jeżdżą jeszcze pochodnikach. Chcielibyśmy, żeby nie bały się korzystać z jezdni,choć to głównie zależy od ich rodziców.

A co mają z tym wspólnego ich rodzice?

Rodzice, wiedząc że dzieci przechodzą takierowerowe szkolenie (udział wymaga zgody rodziców), sami zaczynająuważniej prowadzić samochód i zwracać większą uwagę narowerzystów – tłumaczy Remigiusz Kitliński. – To systemnaczyń połączonych. Dzięki takim działaniom na ulicach będzielepszy klimat i wyższa kultura korzystania ze wspólnej przestrzeni.

Stopniowo z roku na rok, w miarę możliwośćfinansowych, szkolenia przechodzić będzie coraz więcej uczniówklas IV-VI gdańskich podstawówek.

Podczas kontroli drogowych, festynów i innych spotkańz gdańszczanami policjanci rozdają m.in. ulotki ?KierunekSzacunek”. Zestaw cennych porad dla kierowców i rowerzystów(patrz ulotka poniżej) przygotowali pracownicy Referatu MobilnościAktywnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Opracowali go na podstawiewytycznych zebranych podczas warsztatów z rowerzystami i kierowcami.Główny wniosek płynący z tego wydawnictwa? Kierowcy i rowerzyści:bądźmy dla siebie życzliwi!

Edukacja – edukacją, ale wiele zależy odwzajemnej życzliwości. Można nią nadrabiać braki w znajomościprzepisów co – jak pokazują statystyki, nie jest domenąrowerzystów czy pieszych – przekonuje Remigiusz Kitliński,pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. komunikacji rowerowej.