Jak zroweryzować miasto w 3 lata – bajka o Sewilli
Jak zroweryzować miasto w 3 lata – bajka o Sewilli
O tym jak udało się w ciągu 3 lat zbudować infrastrukturę rowerową i znacząco zwiększyć udział rowerzystów w ruchu w mieście opowiadał Marcin Jackowski podczas „Kawiarenki rowerowej”organizowanej w Szczecinie przez stowarzyszenie Rowerowy Szczecin
Na stronie Rowerowego Szczecina czytamy:
Startując od zera, w ciągu kilku lat zdołano zbudować infrastrukturę rowerową i zwiększyć udział rowerów w ruchu. Zrobiono to nie tylko w czasie jednej kadencji (2007-2010) –ale w ciągu pierwszych trzech lat konsekwentnie realizowano plan koncepcji dróg rowerowych, którą wcześniej wypracowały środowiska rowerowe.
Na kolejnej Rowerowej Kawiarence (28 sierpnia 2012, Brama Jazz Cafe) gościliśmy Marcina Jackowskiego , członka stowarzyszenia Zielone Mazowsze z Warszawy , który opowiadał nam o rowerowym cudzie Sewilli (miasto hiszpańskie, 704 tys. mieszkańców)
Jak mówił Marcin czynnikami tego sukcesu były przede wszystkim:
· odwaga na redystrybucję przestrzeni i środków
· tempo –bardzo szybki przyrost infrastruktury rowerowej;
· powiązanie siecią najważniejszych tras, obejmując całe miasto,
· spójność i ciągłość sieci dróg rowerowych.
Wydając mniej więcej tyle pieniędzy co w Szczecinie wydajemy na jeden odcinek szczecińskiej obwodnicy śródmiejskiej (bo cały program zrealizowany w ciągu 3 lat kosztował 32 mln euro, a etap piąty obwodnicy kosztuje nas około 112 mln złotych), zyskali: 122 km dróg rowerowych, 20 000 kierowców przesiadło się na rower, 30% mieszkańców korzysta z roweru.
Jak słusznie zauważyli obecni na Kawiarence –zabrakło nam na tym spotkaniu przede wszystkim decydentów –my wierzymy, że się da –ale warto byłoby gdyby rządzący naszym miastem również dostrzegli potencjał Szczecina do tworzenia takich projektów, które spowodowałyby że Szczecin byłby atrakcyjniejszy nie tylko dla swoich mieszkańców, ale także dla turystów. Obiecujemy, że następnym razem postaramy się jeszcze bardziej, by zechcieli pojawić się na podobnych spotkaniach.
Serdecznie zapraszamy do przeczytania obszernej relacji z wyjazdu do Sewilli na stronie Zielonego Mazowsza:
