Infrastruktura rowerowa w węźle przesiadkowym w Katowicach
Samorząd Katowic ogłosił w piątek przetarg nabudowę węzła przesiadkowego w dzielnicy Zawodzie – jednego ztrzech, jakie mają powstać w mieście. Na ich stworzenie Katowicepozyskały ponad 120 mln zł z funduszy UE. Koszt budowy węzłaZawodzie szacuje się na 64,2 mln zł.
Przed tygodniem miasto ogłosiło przetarg na pierwszyz trzech węzłów, składających się na Katowicki SystemZintegrowanych Węzłów Przesiadkowych – w dzielnicy Ligota.Piątkowy przetarg dotyczy znacznie większego węzła w Zawodziu,położonego na prawym brzegu rzeki Rawy, pomiędzy ulicami Bagienną,Krakowską, Łączną i 1 Maja. Jego budowa ma potrwać niespełnadwa lata. Centrum umożliwi przesiadki między prywatnym autem czyrowerem a tramwajami i autobusami.
Ogłoszony przetarg obejmuje budowę węzła wraz zoświetleniem, odwodnieniem i infrastrukturą towarzyszącą. Nawęzeł złożą się: budynek dworca, dwa naziemne parkingi, wiatadla rowerów, wiaty peronowe, miejsca postojowe dla autobusów,punkty Kiss&Ride, gdzie można będzie odebrać lub pożegnaćpasażera, oraz postój dla taksówek. Wykonawca węzła będzie teżzobowiązany do wykonania systemu informacji pasażerskiej,biletomatów oraz urządzenia zieleni i małej architektury. Terminskładania ofert w postępowaniu minie 10 maja br.
W opinii prezydenta Katowic Marcina Krupy, rozpoczęcieprac związanych z systemem węzłów przesiadkowych to dobrawiadomość dla mieszkańców, którzy będą mogli korzystać zprzesiadek pomiędzy środkami komunikacji publicznej oraz przesiadaćsię z samochodów na autobus czy pociąg.
„Budowa centrów przesiadkowych oznacza szeregkorzyści. Najważniejsza z nich to możliwość szybkiego dojazdu docentrum miasta i zaoszczędzenia czasu oraz mniejsze koszty paliwa.Dodatkowo węzły przesiadkowe staną się zachętą do korzystania zkomunikacji publicznej, a co niemniej ważne, przyczyniają się doograniczenia liczby pojazdów na drogach, co zmniejszy hałas iemisję spalin oraz korki” – powiedział prezydent, cytowanyprzez biuro prasowe magistratu.
Węzeł w Ligocie, na który przetarg ogłoszono przedtygodniem, ma powstać kosztem ok. 14 mln zł w pobliżu dworca PKP wtej dzielnicy, przy głównym szlaku kolejowym, łączącym Katowicez Tychami i Bielskiem-Białą, i wiodącym dalej w kierunku Czech iSłowacji. Na inwestycję złożą się m.in. naziemny parking na 110miejsc oraz strefa obsługi podróżnych z zadaszonymi peronamiautobusowymi oraz miejscami oczekiwania. Tu również do dyspozycjimieszkańców będzie też tzw. strefa Kiss&Ride, parking dlarowerów i postój taksówek. Węzeł ma być gotowy za ponad rok.Kolejny z trzech węzłów będzie w dzielnicy Brynów.
„Zrealizowanie zaplanowanych działań wperspektywie najbliższych kilku lat przyniesie odczuwalną poprawęjakości życia poprzez możliwość bezpiecznego i sprawnegoprzemieszczania się po mieście z wykorzystaniem różnych rodzajówtransportu, wzajemnie zintegrowanych i tworzących jednolityzrównoważony system” – podkreślił prezydent Krupa.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Dodał, że władze Katowic kładą nacisk na tzw.transport zrównoważony, którego zasadą jest dbanie o interesywszystkich uczestników ruchu – pieszych, rowerzystów, osóbkorzystających z komunikacji publicznej, ale także kierowców.Samorząd chce stworzyć system, promujący komunikację publiczną iułatwiający sprawne przemieszczanie się w 300-tysięcznej stolicyGórnego Śląska.
Węzły przesiadkowe w dzielnicach Brynów, Ligota iZawodzie, wspólnie tworzące Katowicki System Zintegrowanych WęzłówPrzesiadkowych, mają – w intencji samorządowców – przyczynić siędo ograniczenia liczby aut na drogach, wyeliminowania korków, a tymsamym do zmniejszenia hałasu i emisji spalin. Na parkingach centrówprzesiadkowych kierowcy czy rowerzyści będą mogli za darmoparkować swoje pojazdy, kontynuując podróż do śródmieściatramwajem, autobusem lub pociągiem – na podstawie biletumiesięcznego komunikacji publicznej. (PAP)
mab/ dym/
„