Huragan, Nowy Jork i rower
Huragan, Nowy Jork i rower
Co zrobić, gdy przez miasto przechodzi huragan, nie działa metro i kolej, na stacjach nie ma benzyny? Odpowiedź jest oczywista – wsiąść na rower –czytamy na I bike Kraków
Przekonali się o tym w ubiegłym tygodniu mieszkańcy Nowego Jorku, który został niemal sparaliżowany przez huragan “Sandy”. Niemal, bo nowojorczycy sięgnęli po rowery i często jeżdżą szybciej, niż przed kataklizmem. Jak powiedział dziennikowi New York Times jeden z mieszkańców, Jason Jaramillo:
– Właśnie przemknąłem sprawnie przez cały Broadway, spotkałem może z 5 samochodów. Chciałbym, by zawsze tak było.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Czy paraliż infrastruktury drogowej może poprawić warunki ruchu? Paradoksalnie tak! Przypomnijcie sobie zamknięcie Mostu Dębnickiego podczas powodzi w 2010 r. i puste Aleje Trzech Wieszczów.
Źródło: http://ibikekrakow.com/2012/11/08/huragan-nowy-jork-i-rower/