Eurotech zbuduje rowerową trasę śladem wąskotorówki. W Gliwicach
W ciągu roku w Gliwicach powinna powstać trasa rowerowa wiodąca śladem dawnej kolei wąskotorowej – od ul. Knurowskiej do granicy miasta. Dawniej liczącą ponad 50 km trasą kursowały pociągi z Gliwic do obecnej dzielnicy Raciborza – Markowic.
Jak wynika z informacji zamieszczonej w biuletynie gliwickiego magistratu, droga dla rowerów o szerokości 3 m i długości ponad 2 km zostanie poprowadzona nasypem kolejowym. Zabrzańska spółka Eurotech za ponad 5,2 mln zł ma wykonać prace – zakładające m.in. remonty i adaptację dawnych mostów wąskotorówki – do jesieni przyszłego roku.
Nowa droga rowerowa powiedzie od ul. Knurowskiej do granicy Gliwic, wykorzystując m.in. nasypy i mosty pozostałe po 51-kilometrowej kolei wąskotorowej. Od początku ub. wieku łączyła ona Gliwice z obecną dzielnicą Raciborza – Markowicami, prowadząc ruch towarowy i pasażerski. Pociągi przestały jeździć tamtędy w 1993 r. Mimo wpisu do rejestru zabytków i ochrony konserwatorskiej, znaczną część kolei rozkradziono.
Sezonowo wąskotorówką
Zachowany jest blisko 7-kilometrowy fragment trasy, na odcinku ze Stanicy przez Rudy Raciborskie i Paproć do Stodół. W Rudach działa Zabytkowa Stacja Kolei Wąskotorowej. Kolejka kursuje stamtąd sezonowo w dwóch kierunkach: na północny wschód do przystanku Stanice i na południe – przez Paproć do Stodół – już w granicach Rybnika.
Do ub. roku pociągi z Rud dojeżdżały tylko do Paproci. Samorząd Rybnika w ub. roku odbudował jednak kilkusetmetrowy odcinek toru prowadzący w stronę rybnickiego zalewu.
Kolej z Gliwic do Markowic była linią lokalną, przylegającą do dawnej sieci Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Powstające od 1853 r. Górnośląskie Koleje Wąskotorowe z torami o rozstawie 785 mm i łącznej długości (w szczytowym momencie) ok. 230 km łączyły większość kopalń, hut, fabryk i elektrowni regionu, będąc podstawą lokalnego transportu ładunków masowych i półfabrykatów.
Samorząd inwestorem
Pod koniec ub. wieku zarządzające siecią GKW Polskie Koleje Państwowe straciły wąskotorowych kontrahentów i zlikwidowały znaczną część torów. W 2002 r. rolę głównego właściciela zachowanego fragmentu GKW przejął samorząd Bytomia, a operatorem ocalałej linii Bytom – Miasteczko Śl. zostało pasjonackie Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
21-kilometrowa trasa jest dziś sezonową linią turystyczną, łączącą centra miast z atrakcyjnymi turystycznie i rekreacyjnie miejscami, m.in. Zabytkową Kopalnią Rud Srebronośnych w Tarnowskich Górach, popularnym latem zalewem Chechło-Nakło w Miasteczku Śląskim oraz kompleksem sportowym ze stokiem narciarskim Dolomity Sportowa Dolina w Suchej Górze.
Zarówno stacja w Rudzie, jak i kolej obsługiwana przez SGKW są ważnymi punktami Szlaku Zabytków Techniki Woj. Śląskiego.(PAP)
„