Dyskryminacja 10-letnich rowerzystów?
Dyskryminacja 10-letnich rowerzystów?
Do portalu I bike Kraków napisał jeden z czytelników prosząc o nagłośnienie sprawy problemów przy uzyskiwaniu karty rowerowej przez dzieci, które ukończyły 10 lat, a chodzą do trzeciej klasy szkoły podstawowej –pisze Adam Łaczek
Czytelnik wraz z żoną i dziećmi lubił jeździć na wycieczki rowerowe w swojej miejscowości i do ubiegłego roku nie miał problemów prawnych z tym związanych, ponieważ dzieci były młodsze niż 10 lat. W tym roku pojawił się poważny problem związany z tym, że najstarsze dziecko kończy właśnie 10 lat i jest w 3 klasie szkoły podstawowej. Nie może więc jeździć pod opieką rodziców (zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym dziecko w wieku do 10 lat jadące rowerem pod opieką dorosłego jest pieszym), lecz powinno mieć własną kartę rowerową. Niestety dyrektor szkoły, który w ustawie prawo o ruchu drogowym jest wskazany jako organ wydający kartę rowerową nie chce umożliwić uzyskania tej karty tłumacząc, że uzyskanie karty jest przewidziane w 4 klasie szkoły podstawowej.
Tym samym statystycznie połowie rocznika, który w 3 klasie kończy 10 lat ogranicza się ustawowe prawo posiadania (pod warunkiem zdania egzaminu) karty rowerowej. Dzieci te przez rok nie mogą korzystać z dróg publicznych, stref ruchu i stref zamieszkania. Mogą jeździć w lesie, ale do lasu trzeba jakoś dojechać!
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Dyrektor broni się rozporządzeniem o podstawie programowej, która bezpośrednio odnosi się do karty rowerowej w II etapie edukacyjnym tj. klasy IV-VI, ale to przecież nie znaczy, że nie można przygotować do karty rowerowej uczniów klasy III tym bardziej, że ta sama podstawa w wykazie umiejętności dzieci kończących kasę III wskazuje, że dziecko: „wie, jak należy bezpiecznie poruszać się po drogach ( w tym na rowerze);jak trzeba się zachować w sytuacji wypadku”, w innym miejscu znajdziemy też zapis „jeździ np. na rowerze, przestrzega zasad poruszania się po drogach”.
Komentarz:
List tego rodzica świetnie pokazuje jak bardzo po macoszemu traktowana jest sprawa edukacji młodych cyklistów. Nie można się więc dziwić, że młodzi rowerzyści opuszczają szkoły bez umiejętności bezpiecznej jazdy na rowerze. Winę za ten stan rzeczy ponosi przede wszystkim obecny system szkolenia na kartę rowerową.
Źródło: http://ibikekrakow.com/2012/01/20/dyskryminacja-10-letnich-rowerzystow/