Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Łódzki Rower Publiczny powrócił na ulice miasta

infobike
16.09.2022 13:15
Po długim czasie Łódzki Rower Publiczny wrócił na ulice miasta. Operator tłumaczy, że nieobecność była spowodowana masowymi kradzieżami (pisaliśmy o tym tutaj), dlatego też wprowadził dodatkowe zabezpieczenia i bonusy.

Po kilku tygodniach nieobecności, 14 września rower publiczny wrócił na największe stacje, co cieszy mieszkańców. Mniej wyrozumiali są niektórzy radni i sugerują, że wykonawca powinien ponieść karę.

Trochę za późno, ponieważ najlepsze miesiące dla roweru publicznego to miesiące letnie; lipiec, sierpień, wrzesień i w tych miesiącach rower powinien być dostępny dla mieszkańców. Powinniśmy naliczyć kary dla wykonawcy -- mówi Radosław Marzec, radny Rady Miejskiej w Łodzi.

Rowerów nie było, bo jak tłumaczył wykonawca - zostały po prostu skradzione. 

To jaką gębę przyprawił łodzianom operator na całą Polskę, mówiąc, że to oni rozkradli rowery, to jest po prostu skandaliczne. Wszyscy powinni czuć się urażeni, że są oskarżeni o bycie złodziejami tych rowerów. Nie, one były słabo zabezpieczone - mówi Hubert Barański, fundacja Normalne Miasto Fenomen.

Oprócz monitoringu, wykonawca wprowadził dodatkowe zabezpieczenie. Od dziś rowery trzeba przypinać także za pomocą specjalnego zapięcia. A dla użytkowników, którzy zauważą niezabezpieczony rower i go przypną, operator przewidział bonus. Według zapewnień operatora, docelowo w systemie ma być tysiąc rowerów.