Rząd szykuje zmiany w przepisach dotyczące rowerzystów. Obowiązkowy kask?
Rząd szykuje kolejne zmiany na polskich drogach a część z nich będzie dotyczyć rowerzystów. Zmiany mają dotyczyć między innymi obowiązku jazdy w kasku i pierwszeństwa przejazdu.
Kolejne z proponowanych przez rząd nowości w przepisach ruchu drogowego odnoszą się również do rowerzystów. I w tej kwestii zmiana przepisów może być najbardziej znacząca od lat.
Kluczową zmianą stanie się obowiązek jazdy w kasku. Ten nie będzie jednak dotyczył wszystkich. Na początek ustawodawcy skupią się przede wszystkim na dzieciach i młodzieży. Na razie jednak nie wiadomo, na jakim poziomie zostanie ustalona np. granica wieku.
Kolejnym elementem planu jest baczniejsze uregulowanie kwestii wjeżdżania rowerzystów na przejazd dla rowerzystów. Chodzi o odcinek drogi dla rowerów poprowadzony na powierzchni jezdni lub torowiska i przeznaczony do pokonywania ich przez rowerzystów. Taki przejazd jest oznaczony odpowiednimi znakami drogowymi, często czerwoną farbą i zwykle towarzyszy przejściu dla pieszych.
Rowerzyści na przejeździe będą mieć pierwszeństwo, ale nie bezwarunkowe i nie będzie dotyczyło sytuacji, w której rowerzysta chce wjechać bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, kiedy rowerzysta zbliża się często z dużą prędkością do przejazdu i może po prostu nie być zauważony przez kierowcę odpowiednio wcześnie.
Ostatnią ze zmian przygotowywanych dla rowerzystów jest dodatkowe uregulowanie kwestii jazdy obok siebie. Co do zasady rowerzyści będą musieli jechać gęsiego. Układ jeden obok drugiego zostanie dopuszczony tylko w tej sytuacji, w której żaden innych pojazd nie nadjeżdża z naprzeciwka lub z tyłu.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Tutaj warto zauważyć, że podobne rozwiązanie obowiązuje już dziś. A wszystko za sprawą art. 33 ust. 3a ustawy Prawo o ruchu drogowym, który stwierdza:
Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Pomysł na mocniejsze uregulowanie ruchu rowerów na drogach być może jest spowodowany tym, że status rowerów w wielu kwestiach nadal nie jest wystarczająco mocno określony przez prawo o ruchu drogowym. To tworzy luki interpretacyjne zarówno po stronie rowerzystów i kierowców, jak i policjantów czy sądów.
Kiedy wejdą w życie nowe przepisy dla rowerzystów i w jakim ostatecznym kształcie, na razie nie wiadomo.