Warszawa: budowa najdłuższej w Polsce kładki pieszo-rowerowej; „wyprzedzamy harmonogram”
Wyprzedzamy harmonogram. Już za dwa, trzy miesiące będzie można zobaczyć efekt prac na powierzchni - powiedziała w środę wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka pytana o postępy w pracach na budowie kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę.
W czwartek, w miejscu budowy nowej przeprawy przez Wisłę odbył się briefing prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, na którym była również wicedyrektor ZDM Karolina Gałecka.
Kładka pieszo-rowerowa połączy brzegi Wisły na wysokości ulic Karowej i Stefana Okrzei. "To co najważniejsze, to z jednej strony zmiana wyglądu centrum miasta oraz rewitalizacja Pragi. Od wielu lat są to dla mnie priorytety. Ważne, aby je ze sobą połączyć. Powstał pomysł zbudowania mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę. Połączy bulwary z Pragą i doprowadzi do tego, że będzie można zszyć ze sobą te dwa miejsca, które się wyjątkowo dynamicznie rozwijają" - powiedział prezydent Warszawy. Dodał, że zmieni się też otoczenie i ulica Okrzei, która będzie zmodernizowana i bardziej zielona. "Radni na ostatniej sesji przyznali na ten cel 18 milionów złotych" - zaznaczył.
Nową przeprawę buduje firma Budimex za 120 mln złotych. Kładka łącząca Pragę z Powiślem ma być gotowa najpóźniej w 2024 roku. Nowa konstrukcja będzie miała 452 m długości. Szerokość konstrukcji wygiętej na kształt błyskawicy będzie zmienna i w najwęższym punkcie wyniesie 6,9 m, a nad rzeką rozszerzy się do 16,3 m.
Mam nadzieję, że koszt będziemy w stanie utrzymać, pomimo tego, że ceny stali, w związku z tym, co się dzieje w tej chwili za naszą wschodnią granicą rosną w zastraszającym tempie. Ale mamy nadzieję, że nie położy się to cieniem na tej inwestycji. Mam nadzieję, że zostanie zakończona o czasie i w tej cenie - przekazał Trzaskowski.
Jak zaznaczyła Karolina Gałecka z ZDM, zmieni się także okolica ulicy Okrzei. Będzie więcej zieleni, uporządkowany zostanie ruch rowerowy i pieszy, pojawi się mała architektura. "Będziemy ściśle współpracować z biurem architektury. Jednak jeszcze jesteśmy przed projektowaniem" - podkreśliła.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
"Wyprzedzamy harmonogram. Zimą bardzo intensywnie pracowaliśmy. Wykonawca wykorzystał ten czas na przygotowanie zaplecza. Przed pierwszym dniem wiosny rozpoczęły się już zasadnicze roboty" - powiedziała Gałecka dodając, że posadowienie przyczółków było zaplanowane na okres czerwca i lipca. "Wiemy już, że najprawdopodobniej uda się je zrealizować na początki kwietnia. Wtedy też ruszą roboty po lewej stronie Wisły" - zaznaczyła.
"Już za dwa, trzy miesiące będzie można zobaczyć efekt prac już na powierzchni" - podsumowała Gałecka.
Jak zaznaczyła, od czwartku zaczęto wbijać pale pod przeprawę. "W tym momencie wbitych jest 60 pali. Jutro zaczną się roboty w nurcie rzeki" - poinformowała w środę wicedyrektor ZDM.
Podkreśliła, że w związku z inwestycją nie będzie specjalnych utrudnień dla pieszych i rowerzystów. "Po stronie praskiej nie ma teraz żadnych utrudnień. Będzie oczywiście taki etap, kiedy będziemy musieli wyłączyć odcinek pieszo rowerowy Wybrzeża Szczecińskiego, ale on będzie przełożony na drugą stronę bliżej ulicy Targowej" - powiedziała i dodała, że po lewej stronie Wisły nie powinno być żadnych utrudnień. (PAP)