Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Rower wliczony w koszty działalności. Fiskus na tak

infobike
23.07.2020 08:35

Przedsiębiorca może rozliczyć w podatkowych kosztach wydatki na wykorzystywany w działalności jednoślad – twierdzą urzędnicy.

W czasie epidemii koronawirusa wzrosła popularność rowerów. Kupują je też przedsiębiorcy. „Mamy dla nich dobrą wiadomość: fiskus zgadza się na rozliczanie jednośladów w podatkowych kosztach. Oto przykłady. Firma sprzedająca artykuły wyposażenia wnętrz kupiła rower za 2,7 tys. zł. Wykorzystywany jest do wyjazdów do klientów i dojazdu do biura, często też ułatwia załatwianie spraw urzędowych. Firma podkreśla, że dzięki rowerowi łatwiej uniknąć korków i można szybciej dotrzeć do celu. Wydatek na jego zakup wolno zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów – potwierdził fiskus”

Rower najszybszy

Skarbówkę przekonały też argumenty radcy prawnego, który rowerem chce dojeżdżać do klientów i sądów. Da mu to „znaczne oszczędności czasowe w poruszaniu się po mieście, w szczególności na krótkich odcinkach”. Prawnik twierdzi, że rower jest najlepszym i najszybszym miejskim środkiem komunikacyjnym. Można więc go rozliczyć w kosztach kancelarii – przyznali urzędnicy.

Fiskus nie ma także nic przeciw inwestycjom w droższy sprzęt. Potwierdza to interpretacja w sprawie informatyka wykonującego usługi w siedzibie kontrahenta, która znajduje się w innym mieście. Jak czytamy w gazecie, chcąc ograniczyć koszty związane z przejazdem autem, zainwestował w rower, i to aż 16 tys. zł.

Skarbówka potwierdziła, że nie wyklucza to rozliczenia wydatku w działalności. Przypomniała jedynie, że rzeczy powyżej 10 tys. zł trzeba wpisać do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. A następnie amortyzować. Kosztem uzyskania przychodów będą więc odpisy amortyzacyjne.

Jakie jeszcze środki transportu akceptuje skarbówka?

„Choćby łyżworolki. O nie zapytał prowadzący swój biznes informatyk. Chce zabierać je do samochodu i po zostawieniu auta na parkingu wykorzystywać do poruszania się w centrum miasta. Dzięki temu zaoszczędzi na paliwie i opłatach za parkowanie. Wydatek na nabycie łyżworolek można zaliczyć do podatkowych kosztów” – potwierdza fiskus.

„Kolejny sposób na swobodne przemieszczanie – hulajnoga (…). Wydatek na zakup hulajnogi, która będzie używana tylko w działalności gospodarczej, można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów – odpowiedziała skarbówka. Fiskus zgadza się też na rozliczanie w biznesie skuterów. Potwierdza to interpretacja dla przedsiębiorcy przygotowującego klientom wnioski o dotacje” – dodano. (PAP)