Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Gdańsk bez ECC za to z nową kampanią rowerową

infobike
30.04.2018 15:22

W tym roku Gdańsk nie weźmie udziału w European CyclingChallenge. Za to wchodzi w nową kampanię rowerową.

– Zamiast europejskiego miesiącakręcenia kilometrów na rowerze w maju, będą dwa miesiącerowerowej rywalizacji polskich miast we wrześniu i w październiku.Nowa kampania ma lepiej służyć celowi, który przyświecał takżeECC – promować dojazdy do pracy na rowerze. Bolonia, organizatorECC, wycofała się z prowadzenia rowerowej rywalizacji miast.Wszystko wskazuje na to, że po wakacjach ruszy zupełnie nowakampania dla miejskich rowerzystów szykowana przez grupę polskichmiast – pisze Izabela Biała z gdańskiego ratusza.

Myślę, że będzie ciekawsza i bardziej przejrzysta od ECC,poza tym uwzględniamy w niej większość postulatów zgłaszanychprzez uczestników dotychczasowej kampanii – mówi RemigiuszKitliński, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. komunikacjirowerowej. – Przenosimy rywalizację na wrzesień i październik,żeby nie łączyć dwóch kampanii ze sobą i zachęcić ludzi dopozostania przy rowerach także w miesiącach, w których pogarszasię pogoda. Chcemy ich przekonać, że “sezon” nie kończy sięz pierwszym dniem września – dodaje.

Cel się nie zmienił

Zamiast prostego sumowania przejechanych kilometrówprzyznawane będą punkty. Przede wszystkim liczyć będzie się samfakt dojazdu do pracy. Uczestnicy kampanii wyznaczać będą waplikacji swoje miejsca pracy, które zostaną im przypisane. Zakażdy dojazd do firmy naliczane będzie 50 punktów, tyle samo zapowrót. Plus kilometry: za każdy kilometr naliczany będzie jedenpunkt, a za każdy inny przejazd zaś (bo liczy się takżekorzystanie z roweru w innym celu!) – 5 punktów.

  •  Jeżeli w ramach jednego przejazdu część trasy pokonamy poza granicami miasta, w którego drużynie startujemy, również i te kilometry będą punktowane – np. jeśli gdańszczanin dojeżdża na rowerze do pracy do Sopotu, cała kilometrówka zostanie mu naliczona (ECC nie dawało takiej możliwości).

  • Przejrzysty sposób liczenia przejazdów. Dotąd jednorazowa trasa nie mogła być dłuższa niż 35 km, teraz nie będzie takich ograniczeń. Rowerzyści, którzy w drodze do pracy będą chcieli “nabić” sobie dodatkowe punkty za kilometry, będą mogli robić to bez ograniczeń. Minimalna przerwa między poszczególnymi podróżami trwać będzie 15- 20 minut. Punktacja będzie zbilansowana w ten sposób, by rowerzystom długodystansowym nie opłacało się robić “sztucznych” przerw na trasie.

  • W aplikacji ukryte będą różne niespodzianki – np. 50.ta osoba, która danego dnia przejedzie obok czołgu przy Al. Zwycięstwa otrzyma nagrodę.

  •  W określonych dniach będą także promowane wycieczki, spersonalizowane pod kątem poszczególnych miast. Np. w Gdańsku może to być wyprawa do Twierdzy Wisłoujście.

Jeśli chodzi o kategorie firm, dla których pracownicy będązbierać punkty, pozostaną takie same jak w dotychczasowej kampanii“Rowerem do pracy” – zastosowany więc będzie podział na małe,średnie i duże przedsiębiorstwa. Pierwsza edycja kampaniibędzie miała charakter pilotażowy. Obecnie zdecydowane na start sąGdańsk, Gdynia, Sopot i Tczew, kolejne cztery duże miasta z innychczęści kraju deklarują udział. Organizatorem przedsięwzięciajest firma, która przygotowuje aplikację na potrzeby kampanii dlamiast. Trwają negocjacje dotyczące szczegółów umowy. Wydarzeniezakończy się tradycyjną galą, na której zwycięzcy jak co rokuotrzymają nagrody – informuje oficjalny serwis internetowyGdańska.