Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

W Kopenhadze spada liczba rowerzystów

infobike
30.01.2018 17:50

Kopenhaga od latimponuje tym, jak wielu mieszkańców nacodzień używa roweru. Zduńskiej stolicy dochodzą jednak niepokojące informacje,że popularność dwóch kółek spada:pik popularności na poziomie 45 proc. osób dojeżdżających roweramido pracy lub szkoły, został osiągnięty w 2014 roku, aby w 2016roku spaść do 41 proc.

Ratusz uspokaja,przekonując że wciążrośnie liczba kilometrów, jakie mieszkańcy przemierzają owłasnych siłach,niemniej widać, że duński boom rowerowy napotkał pierwsze barierywzrostu.

A jednak częśćmieszkańców zniechęca się do roweru przy jednoczesnym wzrościeliczby aut – w zeszłym roku przybyło 4,5 tys. aut, dla którychobniżono opłatę rejestracyjną (ze 180 do 100 proc. wartościpojazdu). Jednym z zasadniczych problemów staje się corazwiększe zatłoczenieścieżek rowerowych,na których część osób nieczuje się bezpiecznie.Szczególnie osobystarsze obawiająsię włączać do gęstego ruchu, gdzie wielu rowerzystów jeździbardzo szybko. Tłok na ścieżkach jest tak duży, że niekiedytrzeba czekać na trzy zmiany świateł, aby przejechać przezskrzyżowanie.

Kopenhaskie rowerydotyka więc zjawisko znane dotychczas tylko ze świata motoryzacji– słabaprzepustowość i korki.W wielu przypadkach ścieżkisą zbyt wąskie, aw wielu miejscach ich po prostu brakuje.Dlatego w mieście, gdzie jest to tak ważny środek transportu,prowadzona jest poważna dyskusja o bardziej korzystnym – z punktuwidzenia rowerzystów – podzialeprzestrzeni drogowej.W stosunku do liczby użytkowników, ścieżki mają do dyspozycjidużo mniej miejsca, niż ulice przeznaczone dla samochodów –np. na moście Knipples rowerzyści odpowiadają za 55 proc. ruchu,podczas gdy przypada im tylko jedna trzecia drogi.

Coraz więcejlokalnych polityków opowiada się za takim, bardziej demokratycznympodziałem przestrzeni – popierago ponad połowa kandydatów, którzy zamierzają wystartować wnajbliższych wyborach. Trzeba przy tym pamiętać, że celemKopenhagi jest to, aby do 2025 roku ponad połowamieszkańców jeździła na rowerze. A w przyszłym roku otwartazostanie nowalinia metra, któraod jazdy o własnych siłach ma odciągnąć około 3 proc.mieszkańców.

Czytaj więcejna Guardian

Źródło

Tekst udostępniony woparciu o licencję CreativeCommons