Kraków: złodziej rowerów zostanie ukarany
W kwietniu 2015 roku dziennikarze TVNprzeprowadzili w Krakowie prowokację mającą na celu złapaniezłodzieja rowerów. Dziennikarze zostawili w miejscu publicznymrower z nadajnikami GPS. Policja złapała złodzieja i pasera.Prokuratura Rejonowa w Krakowie skierowała wniosek o skazanie AdamaM. Za przywłaszczenia 6 rowerów o wartości 11800 zł.
Wyrok Prokuratury Rejonowej wKrakowie
Prokuratura Rejonowa w Krakowie ?Krowodrzy skierowała wniosek o skazanie Adama M. podejrzanego o to,że w okresie od marca do września 2015 roku w Krakowie zabrał wcelu przywłaszczenia 6 rowerów o wartości 11800 zł przy czymczynów tych dopuścił się w recydywie.
Nadto w dniu 20 maja 2015 roku wKrakowie wbrew przepisom ustawy posiadał środki odurzające wpostaci suszu roślinnego – marihuany o wadze 0,5 grama tj. o przest.z art. 62 ust. 1ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniunarkomanii i orzeczenie uzgodnionej z nim kary łącznej 3 latpozbawienia wolności, a także pokrycie kosztów postępowania.
W dniu 10 kwietnia 2015 rokudziennikarze stacji telewizyjnej TVN wraz z operatorem kamery ioperatorem dźwięku przeprowadzali ?prowokację dziennikarską?polegającą na pozostawieniu w miejscu, gdzie ostatnio były kradzione rowery, roweru ? przynęty marki Scott Aspoct 740,koloru biało niebieskiego, który wyposażony został w nadajnikGPS. Rower został przypięty do tablicy ogłoszeniowej znajdującejsię przy ul. Ingardena w Krakowie linką zabezpieczającą. Pokilkunastu minutach przy rowerze pojawił się nieznany mężczyzna,zaczął się wyraźnie nim interesować, przeciął linkę i dokonałjego kradzieży po czym odjechał, zabierając ze sobą przeciętąlinkę. Wartość skradzionego roweru wyniosła 2000 złotych,zamontowanych na skradzionym rowerze dwóch GPS-ów – 1000 złotych,a linki zabezpieczającej – 52 złote. Kradzież została dokonana naszkodę stacji telewizyjnej TVN.
W toku przeprowadzonych czynnościoperacyjnych funkcjonariusze z Komisariatu Policji IV w Krakowieustalili, iż sprawcą kradzieży roweru marki Scott Aspect 740 jest 35-letni mieszkaniec Krakowa – Adam M., który już wcześniejwielokrotnie wchodził w konflikty z prawem. Dalsze czynnościdoprowadziły do ustalenia, że przekazał on skradziony na szkodęTVN-u rower paserowi Tomaszowi K., który przechowywał go wpomieszczeniu przy ul. Czarnowiejskiej w Krakowie. W wynikuprzeprowadzonych czynności przeszukania podwórka i piwnicynależących do Tomasza K. ujawniono na podwórku 7 rowerów, a wpiwnicy 32 rowery i części rowerowe. Wśród zabezpieczonychprzedmiotów ujawniono rower marki Scott Aspect 740.
W dniu 29 maja 2015 roku zostałzatrzymany Adam M. i w czasie jego przeszukania funkcjonariuszePolicji ujawnili w kieszeni jego kurtki zawiniątko z foliialuminiowej z zawartością suszu roślinnego koloru brunatno-zielonego.
Po zważeniu i zbadaniu testeremzabezpieczonego suszu roślinnego okazało się, że ujawniony środekodurzający to marihuana o wadze 0,5 grama netto.
Przesłuchany w charakterzepodejrzanego Adam M. przyznał się do zarzucanych mu czynów iwyjaśnił, że rowery kradł w rożnych miejscach na terenie Krakowa- po czym sprzedawał je pod Halą Targową za ok. 300-400 zł, ajeden sprzedał Tomaszowi K. za 500 złotych albo za 300 złotych..Adam M., wskazał, że żałuje tego co się. stało, a całasytuacja wynikła stąd, że ma on chory kręgosłup, a terminy narehabilitację są długie i potrzebował pieniędzy, żeby pójśćna nie prywatnie. Odnośnie narkotyków, które miał przy sobie,podał, że kupił je przedwczoraj od osoby, która sprzedaje wjednym miejsc Krakowa codziennie między godziną 10.00 a 11.00. AdamM. wyjaśnił, że pali marihuanę, ponieważ bolą go plecy.Ponownie przesłuchany w charakterze podejrzanego Adam M. przyznałsię do przedstawionych mu zarzutów i wyjaśnił, ze sytuacjażyciowa zmusiła go do kradzieży dalszych rowerów, Podejrzanypodał, że po złożeniu ostatnich wyjaśnień w sprawie zwolnili goz pracy i był zmuszony do poszukiwania nowej pracy, a po jejznalezieniu osoba, u której przeprowadzał remont mieszkania, niebyła w stanie pokryć kosztów jego pracy. Podejrzany zaznaczył, żenie miał pieniędzy na życie i z głupoty zabrał się znowu zakradzieże rowerów.
Adam M. był uprzednio karany, w tymwyrokiem Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie z dnia26 lutego 2008 roku, sygn. II K 1865/07/K na karę. łączną 2lat pozbawienia wolności, która, odbywał w okresie od dnia .18marca 2009 roku do dnia 16 marca 201.1 roku, orzeczoną zaprzestępstwo z art. 286 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art, 64 §1 kk oraz za przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. 2 art, 279 § 1 kkw zw. z art, 64 § 1 kk.
Do sądu został skierowany równieżwniosek o dobrowolne poddanie się karze Tomasza K., podejrzanego oto, że w okresie od bliżej nieustalonego lipca 2014 roku do 11kwietnia 2015 roku w Krakowie działając w podobny sposób wkrótkich odstępach czasu, nabył 20 rowerów pochodzących z czynówzabronionych o łącznej wartości 32532 zł tj. o przestępstwo zart. 291 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk oraz podejrzanego o to, żew okresie od bliżej nieustalonego do 11 kwietnia 2015 roku wKrakowie działając w krótkich odstępach czasu usunął znakiidentyfikacyjne z 13 ram rowerowych tj. o przestępstwo z art. 306 kkw zw. z art. 91 § 1 kk. i uznanie go za winnego popełnienia wym.przestępstw oraz orzeczenie kary łącznej 1 roku i 10 miesięcypozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary naokres próby wynoszący 3 lata i zasądzenie kosztów postępowania.
W toku prowadzonego postępowaniaTomasz K. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynówi złożył wyjaśnienia, świetle których okoliczności popełnieniaprzestępstwa i wina nie budzą wątpliwości. Rowery kupował wcelach zarobkowych, a po ich naprawieniu lub skompletowaniu,sprzedawał kolejnym osobom. Stwierdził, że miał świadomość, żenabywane przez niego rowery mogły pochodzić z kradzieży, gdyż nieposiadały dokumentów i kupował je za niską cenę. Przyznałtakże, że zeszlifowywał numery identyfikacyjne ram rowerów.
Tomasz K. nie był karany sądownie.
„