Kraków: Stojaki na rowery po wakacjach
Przypięte do znaków, w bramach, obwieszające kawiarniane ogródki – tak w praktyce wygląda kwestia parkowania rowerów w centrum Krakowa. – Stojaków jest za mało – uważa plastyk miejski, a radni obiecują interwencję. Do pubów, kawiarń i klubów w Śródmieściu i na Kazimierzu klienci coraz częściej przyjeżdżają na rowerach. Rowerzyści zostawiają pojazdy gdzie popadnie, powodując irytację pieszych i właścicieli kamienic. – Miejsc, gdzie można normalnie przypiąć rower, jest o wiele za mało. Gdyby w centrum i na pobocznych uliczkach było więcej stojaków, nie musiałabym kombinować, gdzie zostawić rower – mówi studentka Basia Kudelska. Szczegóły w Gazecie Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4384857.html?nltxx=1077762&nltdt=2007-08-13-03-06 .