Kongres Mobilności Aktywnej w Gdańsku
Kongres Mobilności Aktywnej w Gdańsku
Joanna Bylińska ze stowarzyszenia Rowerowy Szczecin szeroko opisuje Kongres Mobilności Aktywnej, który odbył się w dniach 6-7 września 2012 roku w Gdańsku
Na stronie Rowerowego Szczecina czytamy:
Kongres Mobilności Aktywnej organizowany jest przez organizację PUMA (Polska Unia Mobilności Aktywnej) oraz Miasto Gdańsk od trzech lat. Prelegenci, bardzo często burmistrzowie większych miast, koordynatorzy projektów, pracownicy naukowi czy przedstawiciele organizacji, prezentowali swoje sukcesy na polu mobilności w mieście, a także wyzwania, jakie mają przed sobą próbując zmieniać samochodowe nawyki swoich mieszkańców.
I tak jak z uwagą słuchałam prezentacji gości z zagranicy, tak z wielkimi pozytywnymi emocjami przyjęłam prezentację pani Barbary Pujdak (Zastępca Dyrektora Biura Rozwoju Gdańska), która przedstawiła SteR, czyli Systemem Tras Rowerowych dla Gdańska.
„Rower trzeba promować na płaszczyźnie politycznej” –Hep Monatzeder, Wiceburmistrz Monachium
Monachium postawiło na transport zrównoważony, a rower jest jednym z głównych jego elementów. Miasto zdecydowało się na budowanie wizerunku rowerowej stolicy Niemiec (w 2008 roku Rada Miasta uchwaliła opracowanie takiej kampanii) poprzez przemyślane kampanie reklamowe, idące w parze z rozwojem infrastruktury rowerowej. Między innymi 40% ulic z ruchem jednokierunkowym otwarto dla ruchu rowerowego a w 2009 utworzono plan rowerowy nad którym pracuje zespół 11 osób, by osiągnąć swój cel –20% ruchu rowerowego w 2015 roku.
Jaki jest efekt? Coraz więcej ludzi chce mieszkać w centrum Monachium, zmalał ruch samochodowy o 20%, coraz mniej młodych ludzi decyduje się na prawo jazdy.
Można wyciągnąć z tego wniosek, że bardzo ważne są działania miękkie, ale także twarde, prowadzone konsekwentnie i długoterminowo. Więcej o działaniach prowadzonych w Monachium na stronie: www.radlhauptstadt.muenchen.de
„Strefa tempo 30 wchodzi jak „nóż w masło” – w ten sposób zaapelował Maciej Lisicki, Wiceprezydent Gdańska do przedstawicieli samorządów, by tworzyli tę strefę w swoich miastach bez żadnych obaw.
Gdańsk planuje zamienić większy obszar miasta na strefy TEMPO 30 –prezydent uspokajał innych przedstawicieli samorządów, obecnych na kongresie, że są to działania nie wywołujące sprzeciwu mieszkańców i w ogóle nie są konfliktowe. W tych strefach oczywiście –ruch rowerowy na ulicach jednokierunkowych jest dopuszczony w obu kierunkach. Podsumował to w ten sposób: „może powiem populistycznie, ale dzięki temu mamy 365 km dróg rowerowych”.
Jeśli otrzymaliśmy „Złotą Szprychę”za działania STERU to jesteśmy pewni, że wykonujemy dobrą robotę –mówi Barbara Pujdak, Zastępca Dyrektora Biura Rozwoju Gdańska.
I ma rację. Jeśli Gdańska Kampania Rowerowa nagrodziła Urząd Miasta za te działania, to można w ciemno powiedzieć, że jest za co.
W strategię planowania, oprócz analiz, wykresów robionych przez pracowników, postawiono na udział mieszkańców w procesie planowania, które trasy rowerowe są najważniejsze i w jakiej kolejności je budować.
Miasto chce utrwalić zmianę wizji kierunki rozwoju miasta –odchodząc od segregacji użytkowników ruchu (podejście liniowe) na rzecz podejścia obszarowego –integracji użytkowników, poprzez wykorzystanie najlepszych praktyk z miast o wysokiej kulturze rowerowej. Prowadzą działania, by miasto było przyjazne mieszkańcom –ich celem jest zwiększenie ruchu rowerowego do 20% ogółu podróży do 2020 roku.
Najpierw zbadano potencjał rowerowy Gdańska, wskazano działania konieczne dla zwiększenia ruchu rowerowego i…zorganizowano 19 spotkań z mieszkańcami (oczywiście w różnych miejscach Gdańska, by mieli blisko do miejsca spotkania). Zaznaczali na mapach problemy, które napotykają w swoich dzielnicach, rozmawiali z projektantami. Efektem było 640 wniosków dotyczących przebiegu tras rowerowych, potrzebnych parkingów itp.
Więcej o projekcie: www.gdansk.pl/ster
Joanna Bylińska
Reszta tekstu na: http://www.rowerowy.szczecin.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1715:recepta-na-rowerowe-miasto&catid=26&Itemid=933
